Soundtrack z Sindbada słyszałem zanim obejrzałem bajkę a gdy zdarzyła się stosowność zobaczenia filmu animowanego od razu z niej skorzystałem. Obraz, mimo iż z 2003 roku to niestety słabo jest już dziś kojarzony i rozpoznawalny podobnie jak wspaniała muzyka, która według mnie jest najlepszą kompozycją H.G Williamsa i jedną z najlepszych, jaka powstała w XXI wieku. Muzyka na płycie była genialna, dlatego chciałem sprawdzić jak spisuje się w filmie. Okazało się ,że rewelacyjnie, muzyka i obraz tworzą nierozrywalną całość która dla oka i ucha sprawia niezmierną radość.
Reasumując.
9/10 - za wspaniałe kino przygodowe z bardzo dobrym wątkiem miłosnym no i wspaniałą muzyką która stworzyła niepowtarzalny klimat tego filmu.
Taak...muzyka jest naprawdę cudowna. To jeden z najlepszych soundtracków jaki słyszłam. Jednocześne wspaniałe elementy żywiołowe oraz wolne. Najbardziej podoba mi się moment ucieczki przed Rock'iem oraz utwór pt. "Chipped Paint" ^^
Polecam każdemu!
Śpiew syren,o taak ^^ Też piękny ^^
Kiedy oglądałam 3 część Piratów ciągle przypominały mi się momenty z Sindbada ;D Nawet próbowałam to wykrzyczeć w kinie ;D