i bardzo schematyczny, twórcy nie za bardzo się wysilali. Najpierw trzeba było wymyślić scenę w
której główna bohaterka trafia do więzienia. Scena jest naiwna. Podobnie jak kolejne schematy.
Konfrontacja z współwięzniarkami, walka ze strażnikami, ucieczka itp. Gail Harris w roli głównej
może się podobać. Ale film już nie...