Czy tylko mnie zdenerwowała bezmyślność MI6? Wszyscy wiedzieli, że Silva to pieruńsko inteligentny i przebiegły drań, który zhakował ich komputery, wysadził siedzibę i miał pełno czasu na obmyślanie zemsty. I nie przyszło im do głowy, że zamykanie takiego faceta w szklanym "pojemniku" sterowanym komputerami to trochę zły pomysł...? ;) Wystarczyło, że zamknęliby go tradycyjnie na klucz, kraty, cokolwiek, co nie byłoby podłączone do komputera. A tak wystawili mu się na srebrnej tacy