Update:

Teraz mówią że jednak NIE zagra - tak niby potwierdził jej rzecznik. Nie wiadomo co o tym myśleć.

A ja ostatnio czytałem, że nową dziewczynę Bonda (choć to też nie potwierdzone) ma zagrać Olivia Wilde, co by mnie nawet bardzo cieszyło bo bardzo ją lubię (choć z drugiej strony znane są przypadki załamań karier dziewczyn które zagrały w Bondzie).

Link: http://www.popcorner.pl/popcorner/1,81588,7687174,Gwiazda_House_a_u_boku_Jamesa_ Bonda__.html

Ja też słyszałem o Olivii Wilde, nawet wg. bardziej wolę ją od pani Pinto - Olivia bardziej by pasowała. Ale nic więcej na razie się nie dowiemy :/

ani freida pinto ani olivia wilde. na razie jeszcze nic nie wiadomo w tej sprawie. co jakiś czas ktoś puści plotę, ale dopóki oficjalnie nikt nic nie potwierdzi to nie ma się co podniecać. to samo jeśli chodzi o tytuł - nie wiem jaki geniusz wymyślił "no one lives forever" i skąd taki pomysł w ogóle... nie ma jeszcze ani reżysera (sam mendes jest na razie tylko w roli konsultanta), ani scenariusza, ani dziewczyny bonda. wiadomo tylko, że bonda gra daniel craig a m judi dench. kompozytorem jest david arnold a scenarzystami neal purvis, robert wade i peter morgan.