PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=451244}
7,4 293 tys. ocen
7,4 10 1 293058
7,5 66 krytyków
Skyfall
powrót do forum filmu Skyfall

Wciąż popełniam ten sam błąd. Łudzę się naiwnie że następny Bond będzie dobrym filmem. Czytam o tym że Craig jest najlepszym Bondem a film jest najlepszym z Bondów. I oczywiście jak zwykle okazuje się to wymysłem speców od marketingu. Nie polecam. Strata czasu. No chyba że ktoś jest fanem serii o Bondzie i chce po raz 30 obejrzeć tą samą historię.

derjak

Jak ktoś decyduje się oglądać Bonda, to chyba wie, czego się spodziewać. Skyfall jest rewelacyjny a Craig jest świetnym Bondem. Ode mnie mają ocenę 10/10 - i film i aktor.

ocenił(a) film na 5
Kamilla_mak

Masz racje po Bondzie można spodziewać się tylko powtórki z rozrywki. Dlatego odradzam wszystkim którzy łudzą się że zobaczą coś świeżego, nowego.

derjak

Mylisz się. Casino Royale było świeże i nowe, znakomity reboot serii. Skyfall to odcinek jubileuszowy więc pełno w nim nawiązań do poprzednich filmów o Bondzie ale jest bardzo dobry i bardzo "bondowski'. Mnie się bardzo podobał. Zamiast komuś odradzać, pozwól może każdemu wyrobić sobie opinię, bo nie przedstawiłeś jakichś istotnych argumentów na poparcie swojej tezy. Bond to Bond i każdy to wie. Tylko idiota idzie na Bonda a potem narzeka, że to kolejny "bondowski" film. Sorry.

ocenił(a) film na 5
Karina_15

OK. W takim razie Bond nie jest filmem dla idiotów tylko dla wyrobionej, inteligentnej, lubiącej obrażać i nie mającej szacunku dla innych widowni.

derjak

No przepraszam ale jak to można inaczej określić? Idziesz na "Bonda" i narzekasz, że jest "bondowski" - proszę cię. Uwielbiam takich domorosłych mądrali, którzy oceniają film słabo, dlatego, że jest taki, jaki być powinien ale oni by chcieli, żeby był inny. Odpuść sobie Bondy, jest tyle innych filmów, bo co ci jakieś Bondy?

ocenił(a) film na 5
Karina_15

Nie napisałem nigdzie że jest bondowski i dlatego mi się nie podoba. Wcale nie napisałem nigdzie że chciałbym żeby był inny. Mogę pisać co mi się podoba bo to forum. Od kina rozrywkowego oczekuję że mnie zaciekawi, będzie trzymało w napięciu Natomiast Skyfall jest wtórny, przewidywalny i nie trzyma w napięciu. Postaci są nieciekawe, jednowymiarowe. Craig jest drewniany. W Bondach z Brosnanem czy Connerym można było dostrzec jakąś ironie/ Skyfall za to sili się na bycie bardziej poważnym filmem ale w ogóle to się nie udaje. Ufarbowali Bardema na blond i myśleli że będzie straszny a jest tylko śmieszny.

derjak

Mnie trzymał w napięciu, nie uważam, żeby był przewidywalny a Craig bije Brosnana na głowę. I nigdy nie jest drewniany, co za idiotyzm. On w Skyfall bawi się tą postacią, jest na luzie i oddaje każdy niuans rewelacyjnie. Właśnie w Skyfall potwierdził, że JEST Bondem. To Brosnan był drewniany z tą swoją miną zadowolonego z siebie cwaniaczka a kiedy chciał być na siłę "uroczy' i "gładki", to czasem sprawiał wrażenie, jakby miał zatwardzenie.
Skyfall nie jest WTÓRNY (co to niby według ciebie znaczy?), lecz po prostu humorystycznie nawiązuje do poprzednich serii. Absolutnie nie próbuje na siłę być poważnym filmem, jest w nim sporo humoru i sarkazmu. Ale także są wątki nostalgiczne i patriotyczne, jak na jubileuszowy odcinek przystało.
Widzę, że ty po prostu nic nie pojąłeś z tego filmu.... Bardem miał być ironicznym nawiązaniem do poprzednich przegiętych i groteskowych złoczyńców. Miał być i straszny i śmieszny w jednym. Postaci są jednowymiarowe? Kolejny wyświechtany BANAŁ - akurat w poprzednich Bondach postaci były jak wyjęte z komiksu. I do nich nawiązuje Bardem, więc powinno ci się podobać. Postać Bonda absolutnie nie jest jednowymiarowa, wręcz przeciwnie, jest chyba najbardziej złożona spośród wszystkich filmów serii.

Pisz sobie co chcesz, jak już musisz ale absolutnie się z tobą nie zgadzam.

ocenił(a) film na 5
Karina_15

Wtórny wg słownika języka polskiego:
1. «powstały w wyniku przekształceń lub jako następstwo czegoś»
2. «powstający, otrzymywany itp. po raz drugi»
3. «mniej ważny»
4. «naśladujący coś, pozbawiony oryginalności»
Humorystycznie nawiązuje? Muszę Cię rozczarować ale ani razu się nie śmiałem. Dodam jeszcze że dialogi również stoją na żenująco niskim poziomie. Bardem miał być i straszny i śmieszny zarazem? No cóż jest tylko żenujący i na
pewno nie straszny. ja się go nie przestraszyłem. Tak Bond nie jest jednowymiarowy, jest po prostu nieciekawym psychopatą. A jestem jeszcze ciekawy co takiego zaskoczyło Cię w tym filmie że uważasz że jest nieprzewidywalny?

derjak

Po pierwsze, dziękuję za wyjaśnienie terminu "wtórny", z tym, że ja doskonale WIEM co on znaczy. Chodziło mi o to, żebyś wyjaśnił w jakim sensie Skyfall jest wtórny czy bardziej wtórny od innych filmów serii. Seria z Danielem Craigiem różni się od poprzednich, które jeden w jeden były wtórne i komiksowe z tymi samymi motywami, schematami, itp. Dialogi na żenująco niskim poziomie? O, to coś nowego. Kolejny nietrafiony argument z d..y, byle tylko coś krytycznego napisać, oczywiście kolejny banał bez uzasadnienia. Aha, rozumiem, że złoczyńców z poprzednich Bondów się przestraszyłeś? I byli oni wielowymiarowi? Np. Bużka,Nick Nack czy Blofeld, tak?
Oczywiste jest, że twój argument iż postaci w Skyfall są jednowymiarowe jest kolejnym argumentem z d..., podobnie jak to, że Bond jest nieciekawym psychopatą (?????) - tutaj coś ci się ewidentnie pomieszało....

Mam wrażenie, że chciałeś po prostu skrytykować film, bo nie gra w nim np. twój ulubiony aktor, wiec czepiasz się byle czego i wynajdujesz fikcyjne argumenty.

ocenił(a) film na 5
Karina_15

No jest wtórny ponieważ opowiada 30 raz tą samą historie o dokładnie tym samym bohaterze który musi znowu pokonać niezwykle groźnego złoczyńce. Motyw hakera komputerowego nie jest oryginalnym pomysłem ale czymś bardzo popularnym w ostatnim czasie np Swordfish, Hakerzy, Szklana Pułapka 4.0. Bond jest człowiekiem który stracił rodziców czyli wyświechtany motyw traumatycznej przeszłości. Bohater się starzeje i nie jest pewne czy przezwycięży swoją słabość np Szklana Pułapka czy Zabójcza Broń. Bohater jest oczywiście alkoholikiem. Też bardzo popularny motyw itd

Nie wiem co mają do rzeczy poprzedni przestępcy z Bondów. Napisałem jakie mam odczuci wobec Bardema.

Facet który beznamiętnie zabija innych ludzi, nie okazuje żadnych uczuć, nie ma wątpliwości ani wyrzutów sumienia, nie umie się z nikim związać uczuciowo chyba raczej normalny nie jest.

ocenił(a) film na 7
Karina_15

,,Skyfall ,, jako Bondowski Film jest dobry ale ,,Goldfinger,, ,,Szpieg który mnie kochał ,, ,, W obliczu śmierci ,, ,,Goldeneye ,, czy ,,Casino Royale ,, są lepsze pod względem akcyjnym ! A Bond to bohater kina akcji i musi działać ! Dużo działać !!! .Mam nadzieje że w nastepnym Bondzię nie popełnią już tego błedu .Powini z tego filmu wziość przykład ,tu akcja aż wylewała się z ekranu : http://www.youtube.com/watch?v=3z17ku1iBBU

derjak

Sęk w tym, że żaden Bond z Craigiem nie jest wtórny. To kompletnie inny bohater. Ten w końcu ma uczucia, pokazuje swoje słabe strony, nie jest superbohaterem jak byli jego poprzednicy. Wtórne były wszystkie filmy nakręcone po erze Connery'ego. Ten sam humor, ten sam drink (pamiętasz reakcję Craiga w Casino Royale - wstrząśnięta czy zmieszana?). W przypadku Bonda ta wtórność to jest to co się podoba i miłym zaskoczeniem był Bond w wersji Craiga. A Skyfall jest naprawdę dobrym filmem