Slumdog. Milioner z ulicy
Slumdog Millionaire
2008
film znakomity, reżyser "w napisach końcowych" tylko puszcza oczko do filmów w stylu bollywoodu
zaznaczam nie lubie kina made in bollywood
dotyczące trzeciego muszkietera. Może w Indiach ta książka była mało popularna, ale u nas takie pytanie mogłoby być za max 1000 zł :)
Bajeczka dla nastolatków i przereklamowane gówno...
i do tego ten taniec końcu he. Jednym słowem padlina nie nadająca sie
do kolekcji kinomana.
2/10
I dodam że to nie jest prowokacja.
ten film to katastrofa ... i nie będę rozpisywał dlaczego bo nie mam na to ochoty i czasu !!!ochoty 1/10
Od strony realizacyjnej bardzo dobrze, rewelacyjnie. Sposób przedstawienia historii niczego sobie, ale reszta... najwyżej na niezłym, dobrym poziomie. Całość więc oceniam na 7. Przedstawiona opowieść pokazuje, że gorsze momenty w życiu człowieka, mogą w przyszłości zaprocentować. Pomóc mu - jak ma to miejsce w...
za klimat i zgrabnie zbudowaną historię, nic wybitnego ale też nie ma można powiedzieć że film jest "średni"
Oglądając film "Slumdog. Milioner z ulicy." nie mogłam się powstrzymać z porównywaniem go do "Avatara". Wiem, że to całkiem dwa odmienne filmy jednak mając coś wspólnego. Oboje zostali nominowani do Oscarów. I muszę przyznać, że Jamal i reszta wyszli z tego "pojedynku" na plus. Dla mnie o wiele bardziej liczy się...
Film magiczny, niesamowity. Brawo za scenariusz, brawo za ostateczny efekt. 2 godziny wymagają zwykle od widza wytrwałości, tutaj mijają szybko, racząc widza feerią barw, dźwięków i wydarzeń. Polecam
Obejrzałem ten film raz z ciekawości, sądzac po Oscarach zapowiadał się fajnie. Ale ledwo dotrwałem do konca. Głupi bollywodzki filmik, który nie jest wart nawet złotej maliny. Nedzny happy end i żenująca scena tanca. Co tetrycy od oscarów widzą w tym filmie? 0/10
Autorzy (nie czytałem książki, nie interesuje mnie ona, nie będę pisał nic związanego z filmem jako adaptacją,
po prostu oceniam film :P) chcieli za wszelka cenę pokazać wszystkie problemy rodzącej się potęgi gospodarczej jaką bez wątpienia są Indie. I tak od życia w slumsach(śmieszne kibelki mają), po kult gwiazd...
Oglądałam film z rosnącym przekonaniem,że te 8 Oscarów to musiały być jakieś żarty.Jak to możliwe,że Ennio Morricone nie zdobył ani jednego Oscara,a Slumdog 8?!Ten film to nic innego jak zwykła bajka.Niby pokazuje trochę "prawdziwych Indii",ale to ciągle lukier.Końcowa scena z tym tańcem na peronie mnie dobiła.Gruba...
więcej
Wciągająca i w ciekawy sposób opowiedziana historia,całkiem inna od tego co znamy z większości hollywoodzkich filmów(i oto chodzi).Fajne jest też spojrzenie na kulturę indyjską,zupełnie odmienną od naszej.Ten film rozśmiesza,wzrusza i przede wszystkim ma to coś co nie pozwala oderwać się od tv dopóki nie obejrzy się go...
więcej
Jak nazywał się ten idol Jamala? Ten, którego poprosił o autograf. Proszę, aby ktoś napisał również w jakim filmie występował ten jego bohater.
Jeżeli komuś film się nie podobał to wystarczy napisać: Nie podobał mi się,sorry" Tyle i koniec i kropka. Po co się spierać ? Czy to w ogóle ma sens? Każdy ma inny gust ale, że Polak musi pokazać, że jakiej to on racji nie ma to na siłę się z drugim żre. Mimo, iż nie lubię tego rodzaju filmów wywarł na mnie ogromne...
więcej