Można by rzec taki mix Johnego Wicka*Uprowadzonej*Bez litości*Punishera tylko w kobiecym wydaniu. Ogólnie odbiór filmy bardzo dobry. Polecam. Ale już całkowicie abstrahując to kiedyś w Polsce było takie hasło 'Kobiety na traktory' a Stanach widocznie było 'Kobiety do broni' Czyli co, Polskie kobity są słabsze i nadają...
więcejGościówka przeszła więcej niż Sara Connor,śmiem twierdzić,że pokazała większego skilla niź wspomniana Sara (z całym sentymentem)..
Jak dla mnie miła niespodzianka, że Jennifer Garner, którą widywałem przeważnie w rolach jakiejś dziuni w komediach romantycznych, w których to rolach przeważnie dawała radę,została obsadzona w roli mścicielki, z której wywiązała się koncertowo.Brawo dla niej i dla tego , kto ją w tej roli obsadził.Brawo.
Przypomina mi kilka filmów takich jak Życzenie Śmierci,Jestem Zemstą i Punishera z 2004 roku ten film zrobił na mnie dobre wrażenie jestem mile zaskoczony daje 7/10
Detektyw Beltran powiedział na cmentarzu ,,to jeszcze nie koniec tej historii,, i na końcu dał jej kluczyk od kajdanek. Czyżby mieli jakiś pomysł na drugą część?
Film świetny z fajną obsadą i genialną rolą Jennifer Garner <3 Czytałem tu, że taka kobieca wersja Punishera - coś w tym jest.
Skoro mamy równouprawnienie, a kobiety są wyemancypowane, to mogą także biegać z bronią, zabijać złych i dostawać baty. Fajny film o zemście
Nominacja do Złotej Maliny dla Garner? To żart? Peppermint to dobry akcyjniak korzystający z najlepszych kliszy. Nikt tu nie udaje, że film jest dziełem sztuki,nikt tu nie udaje, że chce stworzyć coś oryginalnego. Mamy zemstę, mordobicie na 1000 sposobów, dużo strzelanin, wartką akcję i nic poza tym (i nic więcej nie...
więcejwalkowac ten motyw, nieustraszonego msciciela ktory wymierza sprawiedliwosc na wlasna reke.... ehhh...
Może wyjdę na szowinistę, ale sam pomysł mocno naciągny. W poprzednich produkacjach gatunkowych typu Taken mieliśmy mściciela z nieco większym doświadczeniem :)
Film fajnie się ogląda. Akcja od prawie samego początku aż do końca. Nie czaję nominacji do złotej malinki
Jeśli przymkniemy oko na "to i owo",to w miarę nieżle się ten film ogląda,ale ja liczyłem na coś lepszego.Klasyczne kino zemsty ze wszystkimi wadami i zaletami typowymi dla tego gatunku,tylko że z kobiecą postacią w głównej roli.Początek ciekawy.gdzieś tak do połowy w miarę nieżle,ale póżniej im dalej w las,tym...
damska wersja Punishera moim skromnym zdaniem.
jak jedna kobietka potrafi napedzic stracha całemu groźnemu kartelowi...
akcja dzieje sie cały czas.jest napiecie...mam nadzieje ze bedzie 2...