Ale mi się tam podobał, dobrze zrobiony klasyczny horror, w porównaniu z jakimiś "Zmierzchami" czy jakimiś horrorami o nastolatkach z Paris Hilton itp w rolach głównych, ten miał fajną atmosferę, parę razy zaskoczył, i po prostu intrygował do końca: "Co to jest to coś co zjada części ciała i po co to robi?" Okazało się, że to był jakiś demon czy cholera wie co, które aby przetrwać musiało się żywić częściami ludzkiego ciała, tylko nie pamiętam czy on gustował w zdrowych częściach ludzkiego ciała czy chorych, bo na początku jak to rodzeńswto jechało autem to dziewczyna i chłopak się bawili kto lepiej odczyta tablice rejestracyjne, właśnie nie pamiętam które z nich miało lepszy wzrok... który póżniej przypasował Smakoszowi
"Ale mi się tam podobał, dobrze zrobiony klasyczny horror, w porównaniu z jakimiś "Zmierzchami" czy jakimiś horrorami o nastolatkach z Paris Hilton itp..." - Z jakimiś tam Paris Hilton itp. ? Nie wiem jak Tobie, ale mi się podobał film "Dom woskowych ciał", w którym grała P. Hilton (na szczęście tylko drugoplanowo) i uważam, że tamten film był wiele lepszy od Smakosza :P