Miałam co do niej duże oczekiwania i nie zawiodłam się. Przepiękny film animowany nie tylko dla dzieci. Wczoraj nareszcie go obejrzałam i jestem pod wrażeniem! Bardzo dobrym pomysłem ze strony twórców było wprowadzenie biedronki i królika. Duet Gargamel-Klakier jak zawsze dostarczył dużą dawkę śmiechu. Ta część jest najlepsza ze wszystkich,bo poza rozbawieniem i wzruszeniem(scena końcowa z "odrodzeniem" się Smerfetki z gliny z powrotem w smerfa) opowiada historię pochodzenia jedynej dziewczyny w wiosce. Szkoda jedynie,że trwa ona tylko nieco ponad godzinę.