I nie będę się tu rozpisywał dlaczego, bo mi szkoda czasu na to.
A gimbusy wychowane na teledyskach MTV niech dalej oceniają to wspaniałe dzieło.
To może mi napiszesz, lub odpowiesz bo nie jestem gimbusem a strasznie mnie zaciekawiła ta opinia... Gdyby napisał ją jakiś małolat, to i mi by się nie chciało na nią zwracać uwagi ale ponieważ sam do małolatów pijesz zapytam... Miałeś gorszy dzień, czy coś w tym filmie, zbyt osobiście uderzyło w jakąś czułą strunę? Inaczej nie widzę - każdy ma swój gust ale 1??? :-D (czyżby jakiś bogaty polski Uday zabrał Ci dziewczynę ;)) czy chodzi o inne niespełnienie towarzysko / seksualno / materialne?)
używając prostaczkowatego myślenia jak autor,wyrobilem sobie o nim na stepujace zdanie jest idiota kretynem a na wyjaśnianie oczywistosci widocznych gołym okiem nie będe marnowal czasu mego cennego czasu,hmm a od gimbusów wyzywa jedynie gimb ktory mysli ja to jestem zacny nie to co te lamerskie gimby a ty zdziwko jestes gorszym gimbem od innych
Nie wiem, czy to co napisałeś to odpowiedź na mój post, czy też na post macieja4321. Nie wiem, ponieważ odpowiedź jest zupełnie nie po polsku... do tego stopnia, że nie można jej zrozumieć, ani jej sensu ani do kogo były adresowane...
A tylko nooby daja ocene 1 takim filmom , widac ze g*wno sie znasz ,bo nawet przecietny widz , doceni chociazby stroje , muzyke itp.
ja obrażam ludzi? w którym momencie? stwierdzam oczywisty fakt że po to jest skala od 1 do 10 żeby jej używać, ktoś po to ją stworzył i udostępnił. Jeśli ty nie możesz tego pojąć to twój problem, ale napewno nie powód żeby zgrywać kozaka i wyzywać ludzi od frajerów itp jak w przedszkolu.
transformes to dziadostwo pokroju sobowtora. ten sam kicz a'la mtv tylko 1000 wybuchów wiecej. Avatar rowniez slabiutkie kino
rozumiem że wg ciebie film oparty na faktach i czyjejś biografii najlepiej by był pokazany jak kolo siedzi na fotelu lub w celi i myśli nad życiem, wtedy by było ok?
Proszę Cię, cymbale, obrażasz ludzi od niskiego ilorazu a jedyne, na co Cię stać, to argumenty o kapuśniakach, balach przebierańców, gniotach życiowych (co to w ogóle za grafomańskie porównanie?), a nade wszystko strzelasz błędami, cyt: " zaniżam wszelkim gniotą" - gniotom. Twoja agresja świadczy właśnie o słabości intelektualnej, bo zamiast rzeczowymi wypowiedziami i retoryką musisz sobie nadrabiać emocjami i pluciem na wszystkich; to jest dopiero żenada. Teraz obrzucisz mnie przekleństwami, bo to będzie jedyna broń, na jaką Twój malutki umysł się zdobędzie - proszę bardzo, zrób tak, wówczas przypieczętujesz to, co o Tobie powiedziałem.
Stary, o czym ty mówisz? Jaka gimbaza, jakie MTV? Fragmentów muzyczno-imprezowych naliczyłem w tym filmie raptem cztery i to nie za długich. Ten film jest rewelacyjnym studium zbrodniarza - i to specyficznego, bo nie będącego totalitarnym przywódcą, całkowicie zależnego od ojca, który go pierze i od mamusi, przed którą się płaszczy. Wiele brutalnych scen - to nie film dla dzieci. Ale ta przemoc świetnie pokazuje, czym na prawdę był reżim Husajna i jakie niziny człowieczeństwa i moralności może osiągnąć człowiek w pewnych warunkach. Mocne, bardzo dobre kino. Nic wspólnego z MTV (którego nawiasem mówiąc też nie znoszę).
Wywołałeś burzę. To podziel się opinią jakie filmy są wg Ciebie dobre? Bo ja nie uważam akurat tego filmu za gniota. Ale tak jest, że dzieciaki wpływowych ludzi tak się zachowują szpanują noi przecież oni mogą wszystko i są w tym nieobliczalni, a i nawet sami "władcy" zobacz np. w Libii ci się działo?