Jan Pospieszalski i Ewa Stankiewicz zapomnieli co oznaczają słowa "etyka dziennikarska", "rzetelność", "obiektywizm". Ich film nacechowany jest brakiem profesjonalizmu; to próba manipulowania uczuciami widzów. Prawdziwy reporter, dziennikarz ma OBOWIĄZEK pokazywania prawdy obiektywnej, a nie szmuglowania tanich chwytów pijarowskich.
Żeś przywalił jak łysy grzywą o kant kuli. Radzę poczytać "Gazetę Polską". Dostała ona jako nieliczna nagrodę za cytowaną przez Ciebie etykę dziennikarską oraz rzetelność. Od kilku już numerów bębnią ( ale ja widać na darmo bo ciągle pojawiają się kretyńskie opinie tego typu jak Twoja) o tym, że TVP już niewiele się różni od TVN. Dlaczego? Ponieważ POlszewia skutecznie eliminuje bastion ludzi, którzy chcą dociec prawdy. KRRiTV już wzięła się za rewelacyjnego Wildsteina oraz panią Gargas. Teraz szykują się na Pospieszalskiego. PO oraz Kreml robią wszystko, żeby przyczyny katastrofy nie wyszły na światło dzienne. Dziennikarzy patriotycznych wywala się z roboty pod byle pretekstem. Tanie chwyty pijarowskie zapodaje telewizja publiczna bo już nie wie jak bardzo ma wejść Donkowi w odbytnice. Nie wiem czy byłeś tam na miejscu gdzie kręcono ten dokument ale większość ludzi była ostro wzburzonych. Takiego przekrętu jaki odwalił rząd Tuska nigdy w historii polskiej demokracji nie było. Gdyby coś takiego się zdarzyło w obcym kraju doszło by do obalenia rządu za zdradę stanu. Prawda obiektywna jest taka, że to rząd organizował te obchody a więc jest w największej mierze odpowiedzialny za zapakowanie całej elity do jednego samolotu. Prawdą jest również że w grudniu tamtego roku odbywało się porozumienie między rządem RP a Moskwą dotyczące katyńskich obchodów. Wtedy to właśnie wykombinowano, żeby prezydent i premier lecieli oddzielnie. Nikt mi nie wmówi, że to był zwykły wypadek.
kolego, nie mowa tu o polityce, a o nierzetelnym dokumencie. czemu mieszasz swój światopogląd do filmwebu, teoretycznie wolnego od wszelkiej pogardy politycznej?
i nie, nie widzę nigdzie spisku, ani węszenia. widzę sz.p. Kaczyńskiego, który pokazał światu swoją prawdziwą twarz (vide : "podczas kampanii prezydenckiej nie byłem sobą". Panu dziękujemy, quod erad demonstrandum). widzę rosnące ceny w sklepach. widzę brak perspektyw. widzę problem ludzi po studiach, którzy mają problem z pracą. nie jestem za PO. ale, z laski swojej, nie próbuj mi wmuszać swoich poglądów na podstawie beznadziejnego reportażu. bardziej nieobiektywnej produkcji jeszcze nie widziałam
a z "wchodzeniem w odbytnicę" Pan żeś walnął jak łysy warkoczem. więcej obleśnych tekstów, proszę. na pewno kogoś takim językiem przekonasz.
Ten nierzetelny dokument w pewien sposób dotyka polityki a sytuacja polityczna po tej katastrofie jest beznadziejna.
Użyłem obleśnego tekstu specjalnie, żeby nakreślić dosłownie co się teraz dzieje.
Jak sądzę Lisowczyku jesteś ze środowiska pisuarowców. Skąd to wiem, bo twoja wypowiedź jest przesiąknięta złymi emocjami; agresją i brakiem tolerancji. Podobnie jak sam Pospieszalski tworzysz jakieś bezpodstawne sugestie i oskarżenia (zdanie z Kremlem najbardziej mnie rozbawiło). Pomyliłeś się, nie mam nic do TVN-u, a zamiast Gazety Polskiej wybrałbym Gazetę Wyborczą. Masz prawo do swojej oceny tego dokumentu, ale trzeba było to wyrazić w osobnym wątku. Anhead ma rację, przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź, nie ma tam słowa o polityce. Skomentowałem tylko moją opinię na temat twórców i samego programu; żyjemy w wolnym świecie, chyba że czegoś nie wiem. Dodam tylko, że sam Janek Pospieszalski został skrytykowany przez Radę Etyki Mediów za naruszenie zasad obiektywizmu, szacunku i tolerancji oraz wykorzystanie aktora Mariusza Bulskiego, którego rzekomo nie znał, a to, że jest aktorem dowiedział się po zakończonym montażu. Zgadzam się z pewnym redaktorem, który napisał, że w "Solidarnych 2010" została przedstawiona żałoba, ale według Pospieszalskiego. Nie chce wywoływać żadnych dyskusji, bo i od tamtej tragedii minęło już ponad pół roku, a ja po prostu oceniłem ten reportaż i wyraziłem swoje zdanie. Ot i kropka
"Pomyliłeś się, nie mam nic do TVN-u, a zamiast Gazety Polskiej wybrałbym Gazetę Wyborczą." Dam swój komentarz: hahahaahaha. Gazeta Wybiórcza jest określana przez ludzi rozumnych ( już wiem, że się do nich nie zaliczasz) jako największy manipulatorski szmatławiec.Od początku lat 90 jąkała Adaś pierze mózgi debilom, które nie potrafią samodzielnie myśleć. Pan Adaś określa:
- kto jest prawdziwym moralnym autorytetem ( przykład: Gombrowicz - polakożerca, Miłosz - polakożerca )
- kto jest antysemitą a kto nie ( dla Adasia Żyd to nadczłowiek, któremu Polaczek powinien służyć )
- kogo należy darzyć szacunkiem a kogo zniszczyć ( zadrzeć z Adasiem to zadrzeć z samym diabłem)
"Jak sądzę Lisowczyku jesteś ze środowiska pisuarowców" - z szacunkiem synuś. Jestem patriotą.
"Dodam tylko, że sam Janek Pospieszalski został skrytykowany przez Radę Etyki Mediów za naruszenie zasad obiektywizmu, szacunku i tolerancji oraz wykorzystanie aktora Mariusza Bulskiego, którego rzekomo nie znał...."- Gdybym został jako dziennikarz skrytykowany przez jaśnie oświeconą radę nibyetyki mediów to generalnie mialbym to w dupie bo to banda niemoralnych degeneratów niszczących wolność słowa w moim kraju.
"Podobnie jak sam Pospieszalski tworzysz jakieś bezpodstawne sugestie i oskarżenia...."- To ja się mogę teraz śmiać z Ciebie. Jest tyle faktów i poszlak, że to spokojnie można uznać już uznać katastrofę smoleńską za bardzo śmierdzącą sprawę :) Putin maczał paluszki w zabójstwie Litwinienki oraz Politkowskiej. Ma na rękach krew swoich ziomków ( sławna sprawa z wybuchami budynkach w Rosji). Nie widzę powodu dla którego nie miałby zabić Lecha, który mu się postawił. Zawinił bardziej niż Politkowska i Litwinienko razem wzięci.
Zapewne także nie wiesz, że otrucie Juszczenki zleciła Moskwa.
Przemieś się Lisowczyku na jakieś forum polityczne konserwatywno prawicowe. Dodam jedno od antysemity i narodowca niedaleko ci już do faszysty!
"Dostała ona jako nieliczna nagrodę za cytowaną przez Ciebie etykę dziennikarską oraz rzetelność."
A można wiedzieć, od kogo?
A gdzie była "prawda obiektywna", bo na Krakowskim Przedmieściu, pod pałacem prezydenckim to były takie nastroje jakie zarejestrowano na filmie - i o tym to jest o niczym więcej.
No brawo za samodzielne myślenie - akurat o to tu trudno. To jest po prostu oczywiste że w kolejce do oddania hołdu parze prezydenckiej stali ludzie czujący się patriotami i którzy byli zwolennikami Śp. prezydenta. Ale oczywiście - bo to normalne że w kolejce do Pałacu Prezydenckiego staliby śmiecie którzy szykanowali go od 5 lat, życzyli mu jak najgorzej, a po zamachu wręcz tańczyli z radości i czuli ulgę że dzięki POlszewickiej Targowicy Polska znów staje się podległym władzy Kremla Krajem Nadwiślańskim. jak ktoś jest taki głupi i wierzy że polszewia była wtedy na Krakowskim Przedmieściu w te kwietniowe dni i noce to chyba sobie jaja robi.
Nie można przedstawić racji innej strony skoro tej strony nie było tam, a jedyny którzy twierdzą że byli to świadomie łgają by zakłamać rzeczywistość.
czemu mam czasem wrażenie, że zwolennicy PiSu wypowiadają się tylko po to, by potworzyć różne zabawne gry słowne związane ze skrótem PO? POlska, POlszewicy, PO.bańcy, światoPOgląd... długo by wymieniać. to jakiś rodzaj konkurencji, czy jak?
Kolega wyżej pisał o pisuarach, więc nie zgrywajcie takich świętych. Ostatnio z ramówki TVP zszedł też antysalon Ziemkiewicza, także proces przejęcia TVP powoli się kończy.
@pocisk19 ,masz rację ;) PiSowczyki, PiSuary, Pisdaki, wPiSdu, PiSlamiści... to zaczyna być zabawne ;D kto da więcej? może to coś w rodzaju mistrza ciętej riposty?
poważniej : jam nie za PO. jam bezpartyjny, prosty człowiek, który ma gdzieś polityczne dywagacje. więc z "nie zgrywajcie" poproszę o halt, dobrze? i co mnie obchodzi zdjęcie w/w ramówki?
ach, i jeszcze drobna kwestia.
Nie cierpię Pana Prezesa Kaczyńskiego, powody wymienione powyżej...
Nigdy nie byłam za PiSem...
Nie przepadam za politycznym życiem...
Nie uważam tego tworu za godny nazwaniem go "dokumentem"...
ale, cholera jasna, chyba nigdy tak nie współczułam Panu Kaczyńskiemu jak wtedy, gdy pokazano go tuż po identyfikacji ciał. Poważnie. Naprawdę. I jakkolwiek nie pochwalałam jego sposobu prowadzenia polityki, był to moment bezcenny, który mógł zostać wykorzystany do prawdziwego pojednania się, wybaczenia i zgodnej współpracy; zamiast tego, mamy nieustające konflikty, Waszą, drodzy PiSowcy, "POlszewię", i Waszą, drodzy PeOwcy, "PiSdę". Zadajcie sobie pytanie, dlaczego. I wyciągnijcie słuszne wnioski, po czym podajcie łapki na zgodę. Bo to Wasze konflikty, a nie działania konkretnych polityków, wprowadzają prawdziwy zamęt. I żaden - powtarzam, żaden - Polak nie chce powrotu komuny, żaden nie popiera mordu, żaden nie ma nawet najmniejszej chęci zdradzenia Ojczyzny - niezależnie, czy nazywa się Tusk, czy Kaczyński, czy Zadupczak. Dlaczego? Dlatego, że mamy wspólny interes narodowy, a każdy polityk marzy o prowadzeniu dobrze prosperującego państwa. Prosta, banalna logika, moi mili, a Wy tak łatwo dajecie się napędzać przez media...
Zgadza się bardziej stronniczego materiału dawno nie widziałam co za propagandowy syf ale teraz to w PiSie jest modne żeby pokazywać martyrologię braci K. Wystarczający wstyd się stał że w zbiorowym szaleństwie zbrukano Wawel gdzie leżą Polscy Królowie i gdzie leży teraz przypadkowy prezydent który niczym innym poza śmiercią się nie zasłużył Polsce.