Moim zdaniem 7 to aż nadto. Film obejrzałem z polecenia osoby, której gust jest mi bliski. Cóż, można się jednak pomylić :(

Przedziwny masz sposób oceniania,7(dobry) to naprawdę wysoka ocena,film przeciętny którego nie polecam to ok 5/10.

Wszystko zależy od gusty i od tego z jakim nastawieniem zabieramy się do oglądania dzisiejszych kinowych "hitów". Osobiście do większości współczesnych produkcji podchodzę bez większego entuzjazmu, bo dzisiaj wszystko kręci się ze względu na zysk. Twórcy stawiają więc tylko na efekty, olewając jednocześnie fabułę. Salomon Kane nie jest złym filmem pod warunkiem że nie będziemy podchodzić do niego z wielkimi oczekiwaniami.

W mojej opinii to ten film ciężko jest jednoznacznie ocenić. Są w nim elementy, które mi się podobają i, które mnie irytują. Po pierwsze to produkcja ta niesie jakieś przesłanie, bohater zawierza swoje życie Bogu i nie kryje swojej wiary co osobiście mi się podoba, ale i troche kupczy w,, grze o swoje zbawienie a raczej ucieczce od potępienia.
Rzeczą, która mnie irytuje to przedstawienie realiów XVII wieczniej Anglii, co prawda jest to film przygodowy i tutaj wszystko można troche odbierać inaczej, ale to wszystko wygląda jakby działo się w średniowieczu, kompletna anarchia, której chyba jednak na taką skalę to już wtedy nie było. Ja osobiście taką fabułę umieściłbym w czasach średnich.
Mimo to film oceniam jako dobry