Zapowiadało się ciekawie. Ale generalnie temu filmowi brakuje rozmachu, efektów specjalnych, tego co miał "Van Helsing" co prawda niektórzy mogą powiedzieć ze w tym tkwi jego siła ze to dlatego ma taki klimat. Ale w moim mniemaniu takie filmy w których przenikają się, nasza rzeczywistość z ta nie tego świata ze tu niby wszystko z wierzchu normalnie ale mamy też potwory i takie tam bzdety powinny być właśnie tak robione. No ale to tylko moje zdanie każdy ma prawo do swojego. Największe wrażenie choć to chyba nie jest odpowiednie słowo zrobił na mnie motyw z czarownica przypomniał mi się wtedy serial "Supernatural" nie pytajcie czemu ale ogólnie myślę o tym ze tu śledztwo tego tamtego a potem boom finał i mamy walkę z monstrum ci co znają to wiedza no tu walki nie było ale sam fakt ze przywołało to u mnie skojarzenia z tymże serialem jest wydaje mi się wart tego żeby o tym wspomnieć a nóż znajdzie się ktoś kto zareagował podobnie. Sue rozpisałem... ;p Ode mnie 4/10