to postać z książek, zaistniała w głowie Roberta E. Howarda,tego od Conan`a/ niezłe czytadło. Polecam.
Swoją drogą REH napisał wiele fajnych powieści,które przy: szczypta szczęścia+konkretny reżyser+budżet a`la Avatar+masę rzeczy na których się nie znam i/lub nie mam o nich pojęcia -- mogły by być naprawdę fajnymi filmami. Na przykład "Godzina Smoka" - to mogłoby być COŚ :)))...
tak szukałem książek Howarda w bibliotece uniwersytetu mikołaja Kopernika,no i nic nie ma patrze pod hasło Conan i znajduje
"Szczegóły Tytuł: Conan barbarzyńca / Lin Carter, L. Sprague de Camp ; przeł. Cezary Frąc.
Autor: Carter, Lin (1930-1988).
Wydanie: Warszawa : "Amber", 1995"
To kto w końcu napisał Conana? Howard czy Carter/Lowcraft
Człowiekiem,który wymyślił postać Conan`a (jak i Solomona Kan`a) jest Robert Ervin Howard. To ona napisał o nim pierwsze opowiadania,powieści. Według mnie książki Howarda traktujące o Conanie są najlepsze / Lin Carter,L. Sprague de Camp i inni to już nie jest TO. Polecam powieść "Godzina Smoka"
W razie wątpliwości : http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_E._Howard
Twórcą Conana jest Robert Ervin Howard, który prowadził korespondencję z Howardem Phillipsem Lovecraftem (i według mnie inspirowali się nawzajem, co można wywnioskować porównując niektóre opowiadania). Lin Carter i L. Sprague de Camp to kontynuatorzy cyklu.
Z tego co wiem,to REH stworzył postać Conan`a zanim korespondował z H.P.Lovecraftem, ale....czy to ważne ? :)
Kolego, nigdzie nie napisałem, że Conan powstał we współpracy z Lovecraftem. Stwierdziłem, że w niektórych opowiadaniach można odnaleźć ślady wzajemnej inspiracji.
Mój post jest próbą uchwycenia w jakiś ciąg logiczny nazwisk czterech autorów, których @excommunication zapętlił w swoim poście prosząc o wyjaśnienie.
Nic się nie stało :)
Jeśli mnie pamięć nie myli, oprócz Conana i Solomona w Polsce z dłuższych cykli opublikowano też opowiadania o Kullu Atlancie, El Boraku i Kirbym O'Donnellu.
Szkoda, że Howard żył tak krótko. Tworzył niezwykle klimatyczną, twardą fantastykę... Dziś jego postacie materializują się w kinie, telewizji na stronach komiksów i grafikach artystów w grach komputerowych i planszowych... i pewnie tak jak przeżyły swego twórcę, przetrwają jeszcze pokolenia po nas.
Z tego co da sie wyczytac po pierwszych seansach Solomon Kane wspolny ma tylko kapelusz z Solomonem z ksiazki Howarda.
Sam nie czytalem ale chyba warto wspomniec tym co czytali :)