Lubię fantasy, jednak nie poczułem klimatu oglądając ten film, za dużo tu gmerania i jakiegoś patosu, który nie pasuje do tej konwencji. Sceny walk jak i pozostałe ujęcia poprawne... tylko tyle.
Moim zdaniem film na jednorazowe obejrzenie. Żalu nie będzie.
Moim zdaniem patos jak najbardziej pasuje do fantasy(patrz "Władca pierścieni"),natomiast sformułowania "gmeranie" w odniesieniu do filmu(nie tylko tego,jakiegokolwiek) nie bardzo rozumiem...
Dla mnie osobiście film zbyt powolny, kiepskie dialogi. Nie ujął mnie, nawet pomimo tego, że tematyka Boga, dobra i zła jest mi bliska.
Mi bardzo przypasował, mroczny , momentami nieprzewidywalny Dobrze się go oglada. Ogólnie polecam ale to moje zdanie , wiadome wszystko zależy do gustu jedni powiedzą że to szmira a drudzy że jest fantastyczny ;)
Mnie dość mile zaskoczył. Nie jest to arcydzieło ale według mnie wypada całkiem nieźle na tle wielu innych współczesnych produkcji. Jest walka i przyzwoite efekty specjalne. Tak jak powiedział italodrone - film na jednorazowe obejrzenie.
Pomijając inne wątki, nie zgodzę się co do efektów specjalnych. Bardzo dokładnie to widać w końcowej walce z tym ognistym czymś. Minimum interakcji z postacią bohatera, słaba interakcja z elementami wnętrza (choćby rozpadające się kolumny). To nie było przyzwoite. Wyglądało tanio.
Dawno już oglądałem ten film i dobrze nie pamiętam ale może faktycznie masz rację. Oczywiście te efekty nie mogą się równać z tymi z wielkich produkcji takich jak Gwiezdne Wojny czy Władca Pierścieni, ale od biedy ujdą:)
Oczywiście, że nie ma co porównywać. Po prostu dla mnie były o ciut za słabe na słowo przyzwoite, ale to rzecz gustu.