Czy to nie jest pytanie retoryczne w przypadku filmu z Sandlerem? ;) Film ma mnóstwo głupich wstawek, momentami jest wręcz obrzydliwy.

Twierdzisz, że nie warto zobaczyć go w kinie .?

Twierdzę, że jeśli w ogóle ktoś chce go oglądać, to szkoda czasu na kino. Mogłabym to uargumentować, ale niestety nie da się tego zrobić bez spoilerów.

zgadzam się z przedmówcą, co jak co ale ten film napewno nie jest przyzwoity i troche szkoda mi kasy zostawionej w kinie :/// mniej by było żal go oglądać siedząc na kanapie w domu chociaż nie wiem czy bym dobrneła do końca ;)

Właśnie wróciłem z kina. Nigdy w życiu nie trafiłem gorzej z seansem. Film jest beznadziejny i OBRZYDLIWY. Pierwszy raz w życiu ( a chodzę do kina od prawie 40 lat) nie wytrzymałem na seansie nawet pół godziny.

Szkoda. Na prawdę lubię tg aktora, ale nie cierpię nieprzyzwoitych filmów.

możesz powiedzieć co jest w tym obrzydliwego? Spoilery mnie nie ruszają, a tym bardziej przy takim filmie ;)

Krótko mówiąc, obleśne teksty, sceny graniczące z pedofilią, ohydne grube babska z wywalonymi cycami , dialogi niemalże jak z rynsztoka i do tego akcja filmu beznadziejnie nudna. Nie wiem co poeta miał na myśli, ale na pewno nie dobrą zabawę. Po przeczytaniu ulotki reklamowej w Multikinie i zajawkach w TV myślałem, że będzie to naprawdę fajna komedia z ewentualnie umiarkowanymi wstawkami dla dorosłych. Zabrałem na film żonę i 15 letnią córkę. A już po 10 minutach filmu zjeżyły mi się wszystkie włosy jakie posiadam. Po następnych 10 chciałem jak najszybciej wyjść z sali. Następnych 10 już nie zdzierżyłem. Debilny , chamski , wulgarny i niesmaczny humor o inteligencji poniżej IQ młotka. A jak po powrocie do domu przeczytałem w jednej z recenzji, że miały jeszcze nastąpić takie "atrakcje" jak np: "...zlizywanie wydzielin ludzkiego ciała z sukni ślubnej ..." to jestem przeszczęśliwy, że nie zostałem na tym filmie ani minuty dłużej. Sorki, ale do tej pory nie mogę się otrząsnąć z tego guana. Odradzam pójście na ten film z całego serca. No ale "Wy tu urządzicie" i zrobicie jak zechcecie. Ale uprzedzam, ten film to kinowy koszmar w najgorszym tego słowa znaczeniu.

o cholera. thx za ostrzeżenie. dla mnie niezbyt przyjemne są sceny pierdzenia w amerykańskich 'komediach', a co dopiero coś takiego...

Co prawda był na początku erotyczny ale później było kilka naprawdę śmiesznych scen..

Ehhh.. gdyby to była rzeczywiście erotyka, ale to był wulkan wulgarności i tyle. A dla tych kilku śmiesznych scen uważam, że nie warto narażać się na ten cały shit. No ale to moje zdanie. Na pewno znajdą się ludzie, którym film będzie się podobał.

A ja lubie takie filmy jak Nie Zadzieraj Z Fryzjerem czy np. ta lubie jak w filmie sa wulgaryzmy bo mnie to po prostu smieszy lubie bezsensowne sytuacje no nie ogladalem tego filmu ale tez nie lubie za bardzo jak w filmie jest duzo erotyki ale wulgaryzmy lubie ;pA skoro od obejrzenia takiego filmu macie problemy z psychika czy cos w tym stylu to znaczy ze jestescie na to za starzy bo np. nastolatkow takie filmy jak ten czy Nie Zadzieraj Z Fryzjerem smieszy tzn moze nie wszystkich ale u mnie na osiedlu tak jest.A no i "nie warto narażać się na ten cały shit" nie wiem czym ty sie narazasz ? ze stracisz na to czas ? i tak zapewne zmarnowalbys go na siedzenie przed TV czy przed kompem to nie wiem na co sie narazasz ... ;d bo jezeli napisales ze chodzisz do kina od ponad 40lat to juz masz troche lat no to nie wiem jak bys ten czas spedzil ;d raczej nie na rozwiazywaniu krzyzowek ;d wiec nie narazasz sie na nic ;d chyba ze masz slaba psychike i takie sceny pamietasz przez kilka lat i uszkadzaja ci powoli psychike.

Zdecydowanie zgadzam się, że to dobry film! Generalnie początek jest moooocno przegięty, ale jak się przetrwa ok 20 minut filmu, to potem śmiechu nie brakuje :) Czasami są przesadzone momenty, ale jest ich nie wiele druga połowa filmu godna polecenia :) Osobiście nie żałuje i daje 7. Trochę na wyrost - może żeby podbić ocenę, ale generalnie naprawdę się uśmiałem i uważam, że komedia godna polecenia :) Sandler gra tam świetnie (choć gra debila po prostu)! 10000 razy lepsze od dyktatora, który nie wiedzieć skąd ma takie oceny...

Zohan to dla mnie jedna z najlepszych komedii a już zdecydowanie najlepsza z Sandlerem :)! Ten film jest trochę słabszy, ale spokojnie polecam :)

Generalnie zgadzam się z tobą, filmy z "głupim humorem" mogą być świetne, ale sposób, w jaki zachowałeś się wobec Acuario jest godny pożałowania. Nie twoja w tym głowa żeby przeprowadzać analizę psychiki innych użytkowników, którzy, co rzadko na filmwebie, kulturalnie i czytelnie przedstawili swoje zdanie. I postaraj się lepiej używać interpunkcji, bo brnąłem przez twój post jak przez zimny kisiel. Wybacz za naskok, ale musiałem dać upust swojej irytacji po tym, jak przeczytałem nie tyle co twoje zdanie cd filmu, a twoje zaczepne teksty do Acuario.

Nie raczej nie bede jej uzywal tak samo jak znakow ą,ę,ó... jezeli to przeszkadza innym to nie moj problem nawet jak przez to niektorzy nie beda mnie brac na powaznie nie zalezy mi na tym.

To może zamieszkaj w jaskini i na ścianach pisz sam do siebie, skoro nie zależy ci na żadnym odezwie ze strony innych. W ten sposób nie tylko nie stworzysz nieprzyjemnych sytuacji i nie zabierzesz czasu innym, ale też nie będziesz musiał płacić za prąd ;]

'' . skoro od obejrzenia takiego filmu macie problemy z psychika czy cos w tym stylu to znaczy ze jestescie na to za starzy bo np. nastolatkow takie filmy jak ten czy Nie Zadzieraj Z Fryzjerem smieszy . ''

Masz rację, że nie wszystkich, ale powiem ci, że ja np.; należę do takich osób. Nie tylko starszych to nie bawi.
Zgadzam się kompletnie z wypowiedzią MiszoZawodowiec.

Dokładnie.Filmowcy prześcigają się w głupich i wulgarnych scenach licząc,że będzie śmiesznie.Niestety najczęściej wypada żenująco i płasko.Szkoda czasu na takie wypociny, które z komedią nie mają za dużo wspólnego.

Ja akurat plakalem ze smiechu w kinie. Moim zdaniem jako komedia genialny. Trzeba miec poczucie humoru ludzie

Widocznie bawi cię ten typ humoru.Jak dla mnie jest on z za niskiej półki.

Oczywiście, niektóre sceny na prawdę mnie bawią. Czasem śmieję się bez powodu. Nie zaprzeczam, ale staram się mieć umiar i po prostu nie lubię wulgaryzmów. Jednak nie kryję się z tym, że Adam Sandler mimo wszystko to mój ulubiony aktor i ogólnie bardzo lubię filmy z jego udziałem.

Filmu "Ted" też nie powinnaś oglądać... dziwią mnie Twoje kryteria doboru komedii ( w komedii zazwyczaj muszą być jakieś głupie wstawki, mniej czy więcej ale są) ;D

Czasem są, akceptuję je. Nie mówię, że nie bawią. Ja mówię o filmach z przesadzonymi wulgaryzmami.

...a to już tak z ciekawości, nie wiem czy oglądałaś ale jeżeli już oglądałaś to co powiesz o filmie "Kac Vegas"(dla mnie super obie części). Pytam się bo nie wiem jak odbierasz te "przesadzone wulgaryzmy". Mogę wiedzieć ile masz lat ? ;)

Oglądałam, nie powiem.. Momentami pękałam. :D
14.

Ufff, czyli jednak masz poczucie humoru ;p Serio masz 14 lat, hmmm czyli już w wieku 11 lat zaczęłaś korzystać z filmweb...

Tak, ale założyłam wtedy konto dla satysfakcji z posiadania gdzieś konta. Nie potrafiłam się tą stroną posługiwać, nie oceniałam filmów, bo nie chciało mi się tu wchodzić. :)
No może czasem jakieś głupie High School Musical na 10, co teraz uważam za żenadę.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź... :D

Szczerze? Smiesza mnie komentarze ludzi,ktorzy wypisuja bzdury ze ten film jest nieprzyzwoity, wulgarny, niesmieszny, glupi itd... jak dla mnie sama obsada A.Sandler juz utwierdzila mnie w przekonaniu ze bedzie to dobra komedia. Wlasnie wrocilam z kina. Podczas czas sie smialam i jestem bardzo zadowolna ze wybralam ten film. Pozdrawiam. PS Sandler nie zawiódl;)

ps ludzie,ktorzy wypisuja takie bzdury w ogole nie maja pojecia co to komedia i dobry zart:P ja plakalam ze smiechu;)

Tez tak uwazam ;D

Czemu mam nieodparte wrażenie, że trolujesz ? ;P

Hmm wyrażam swoje zdanie... Nie masz za grosz poczucia humoru chyba :) skoro przymujesz do siebie zarty i komiczne sceny filmów z udziałem Sandlera, powinienes sie tego spodziewac. I co do sztywniaka - podtrzymuje :))

sztywniak ;

To że nie lubię wulgarności nie czyni ze mnie sztywniaka, a to że Ty ją lubisz nie czyni z Ciebie cool'era xD :P
I nie czyń wycieczek osobistych tylko dyskutuj na temat poglądu.

Jest taka ogólna tendencja na filmwebie wśród użytkowników, którzy lubią dany film, że wszystkich, którzy go skrytykują posądzają o to, że go nie zrozumieli, nie mają poczucia humoru, są głupi i na pewno uwielbiają M jak Miłość i Hannę Montanę.
A wracając do tematu. Tego konkretnego filmu nie widziałam, ale zauważyłam, że "nowy, amerykański humor" do mnie nie trafia. A ludzie, którzy mnie znają raczej nie powiedzieliby, że trudno mnie rozbawić :).
Współczesne amerykańskie komedie są strasznie wtórne, wciąż powtarzają te same schematy. Ile jeszcze można się zaśmiewać z żartów o pierdzeniu, sraniu i pieprzeniu? Amerykanie widocznie uważają, że wystarczy żeby ktoś przeleciał przez ekran z gołą dupą i już będzie śmiesznie. I niektórym to wystarcza, żeby się świetnie bawić na filmie, mnie nie.
Oglądałam "Kac Vegas", oglądałam "Teda" i szczerze mówiąc, nie widzę w nich nic godnego uwagi. "Dziewczynę moich koszmarów" wspominam jako największy filmowy koszmar ostatnich lat - przesadne stężenie jak dla mnie.
Oczywiście, zdarzają się i takie amerykańskie komedie, które mnie bawią, ale z przeczytanych przeze mnie opinii wnoszę, że ta się do nich nie zaliczy :).

moim zdaniem film straszny. jeszcze tylu wulgarnych, chamskich i obrzydliwych tekstów nie słyszałam w żadnym filmie. ŻAŁUJE że zapłaciłam za bilet na film.
obejrzałam go tylko ze względu na Adama Sandlera.

Byłem w kinie, odczucia naprawdę zajebiste. Przeczytałem też większość komentarzy i od razu mówię, że film jest z gatunku "nowego" amerykańskiego humoru (American Pie, Kac Vegas, etc.) z Sandlerem film wypada świetnie, ze znajomymi jak najbardziej polecam, teksty powalające, na prawdę nie rozumiem czemu większość uważa, że jest "obrzydliwy" chyba, że ktoś nie lubi sexu :)

"CZY TO COŚ JEST PRZYZWOITE", zależnie do granicy dla mnie granica się skończy gdy sanalder założy majtki na głowie i jedynie o takim kostiumie wyjdzie na miasto i zacznie krzyczeć jestem teksańską dziwką z Kambodży. Tak jest cholernie przyzwoity poniewąż jest mowa w filmie o śłubie to nikt nie spożywa alkocholu i nikt się nie pieprzy zupełnie nie. A co do tytułu spadaj tato na żeczy jest fakt że ojciec po prostu zajmuje wychodek podczas ślubu młodych. Powodzenia w kinie.

Ja właśnie wczoraj byłam na tym w kinie i jestem strasznie zadowolona! Fakt, może dla tego mi się podobał, że jestem nastolatką i uśmiałam się z przyjaciółką jak nigdy, ale było też kilka starszych małżeńst - na oko 50 lat - i również film ich bardzo bawił :D Więc ja jestem jak najbardziej na TAK! :)

byłam w kinie i zabrałam na seans 14 letniego kuzyna... było mi przegłupio :/ film powinien mieć ograniczenia wiekowe

FILM JEST OD 15 LAT!

Dobrze wiedzieć. Szkoda, że na stronie kina tego nie napisali ani przy kupowaniu biletów nic nie mówili.

Oj widać, że za bardzo nie interesowałaś się filmem - wejdż sobie na jakikolwiek repertuar multikina - jak wół piszę, że jest +15 lat! A przy kasach żadnego obowiązku nie mają mówienia takich rzeczy, bo ich praca polega tylko i wyłącznie na sprzedawaniu biletów.. zresztą na ulotkach, które są dostępne przy kasie równiez jest informacja o wieku. Więc nie gadaj, że nigdzie nie było takiej informacji i że potem wstydzisz się przy kuzynie, którego na tym filmie w ogóle nie powinno być!

O dziewczynko :) Jak Ty oceniasz ten film 10/10 i dodajesz do ulubionych tak samo jak Hannah Montana: Pop Star Profile to nie dziwię się że go tak bronisz. Otóż nie byłam w Multikinie bo wyobraź sobie, że są jeszcze kina nie należące do sieciówek. To raz. Dwa że nie jestem uzależniona od komputera i potrafię spontanicznie wyjść na film i dopiero na miejscu wybrać seans. Kobieta która sprzedawała bilety poleciła nam ten film.

Co ma do tego mój gust? Nie bronię filmu, mówię tylko, że jest ograniczenie wiekowe:) Naprawdę istnieją inne kina oprócz Multikina? No co Ty nie powiesz.

Film mi się podobał - bez ochów i achów, ale się uśmiałam ;) Rzeczywiście momentami jest przesadzony, ale można to przeżyć.

Może trzeba mieć po prostu dobry dzień na to, żeby obejrzeć film tego typu?

Zdecydowanie nie polecam małoletnim, ze względu na sceny w nim zawarte.

Film z pewnością nie jest przyzwoity - kilka godzin temu wróciłam z kina. Film jak dla mnie zabawny, ale trzeba przyznać prawdę - niektóre wstawki były wręcz obrzydliwe, niemoralne, niektóre żarty żenujące. Trochę się zawiodłam, myślałam, że trafię na naprawdę śmieszną, a nie obleśna komedię.
Mam 15 lat, ale ze swoim dzieckiem nie wybrałabym się na taki film, a był taki przypadek na sali : ) Cóż, reklama także mnie zwiodła!