Nie oszukujmy się, nie ma tutaj zapędów na kino egzystencjalne, czy intelektualną zagwozdkę, film nie stawia nawet szczególnie na specjalną dramaturgię i jest naiwny fabularnie.
"Spectral" ma jednak dostarczać rozrywki dobrej na długi zimowy wieczór i w tej roli wypada przyzwoicie. Dobre sceny akcji, postapokaliptyczna scenografia zdewastowanego, mołdawskiego miasta, detalicznie odwzorowany i bajerancki ekwipunek komandosów - to potrafi ująć widza i pomaga wciągnąć go w przedstawiony świat. Pełna recka tutaj:
http://www.alienhive.pl/film-spectral-2016/
W większości zgadzam się z recenzją, nie oczekiwałem wiele, seans był całkiem przyjemny, a film zleciał szybko... Jak na produkcję nie nastawioną na kinowe ekrany - przyzwoita robota. Bez "szału", wiele wtórności, wiele rzeczy mogli zrobić lepiej, ale nie ma co hejtować tego filmu, bo to produkcja bardzo luźno-rozrywkowa.
O Panie! Jak ja szczerze nie znoszę takich marud. To czyste kino rozrywkowe i w takim schemacie trzeba ten świetny film oceniać. "Zapędów na kino egzystencjalne" (zazwyczaj śmiertelnie nudne....) szukajcie w zupełnie innej piaskownicy!