Poprzednie filmy o Spidey'u mogły być dla wielu śmieszne. Choć ja je uwielbiam i mam je dosyć wysoko ocenione to większość z nich może być guilty pleasure. Liczę na po prostu świetny film, na który Spider zwyczajnie zasłużył.
Ten film musi być dobry, skoro jest już w MCU to następna część nie może się spartolić.
Ale chciałbym, żeby ta część różniła się od innych, przede wszystkim historią, bez genezy.
Geneza ma być pokazana jedynie w jakichś retrospekcjach. Fakt, że Marvel się zajmuje filmem znacznie mnie pociesza, potrafią świetnie przeprowadzić casting, a ostatnimi czasy każdy z ich filmów jest co najmniej dobry.
A skoro chcą pokazać młode lata Petera, to kto może byc jego wrogiem ??? Bo przecież 15-16 lat to nie był jeszcze w College'u??
Skoro Peter ma mieć 15-16 lat i mieć kostium domowej roboty, to kto ma byc jego wrogiem??? Skoro ma być to ktoś inny, to kto ??? Goblin - nie, Jaszczur - nie. To kto ??? Może Octopus...