Powiedzieć że to świetny film to mało powiedziane. To doskonała produkcja oddająca istotę i naturę Spidermana. Od kiedy pamiętam od zawsze w Spidermanie bawiło mnie jego gapiostwo i fajtłapstwo (szczególnie typowy slapstikowy humor i upadanie na morde). Tak samo ceniłem go za hipsterski humor. Zawsze rozwalał mnie Flash Thompson - hindus który dokuczał Peterowi tekstem - Penis Parker. Pamiętam też że zawsze nie był autonomiczny i był sługusem iron Mana. Co do zachwytów nad rolą Micheala Keatona też się zgadzam zagrał wybitnie i doskonalne, w końcu kto inny mógłby zagrać tą role jak nie sam Birdman :)
To ten sam niskich lotów sarkazm, który przewija się na tym portalu od jakiegoś czasu. Ani to śmieszne, ani sarkastyczne a tym bardziej nie jest to trafione.
"ten sam niskich lotów sarkazm" -----> "... ani sarkastyczne "
Pięknie Ci wychodzi implikacja ;D Zdecyduj się czy to sarkastyczne, czy nie
Niskich lotów bo wyśmiewa film, który Tobie się pewnie podoba/podobałby?
Dziękuje, jak już uzbierasz na korepetycje to może i w tej materii ci pomogę :)
Filmu nie widziałem. Temat DroMaka byłby dobrą odpowiedzią nad wszystkimi nieuzasadnionymi ohami i ahami gdyby nie był tak topornie i "bekowo" wytłuszczony.
Też kiedyś myślałem że Filmweb to poważny portal. Przejdzie Ci, popiszesz parę postów, pomęczysz się z idiotami, którzy nie wiedzą za którą część noża się chwyta i kij z 4 liter sam wyjdzie.
Widzisz ja nigdy nie brałem tego serwisu na poważnie.
Co do kija, to bez przesady, odniosłem się jedynie do twojego tematu. Niepotrzebna nadinterpretacja.
Z tymi super.. jest problem! Spidercondomman - "Lepki", Supergeyman -"Pelerynka", WonderDominaWoman - "Fetysz", Antkaraluchman - "Maluch", BatSadoMasoMan - "Inspektor Gadżet", CaptainFlagaAmerica - "Bumerang", HulkSteryd - "Ciasne Kalesony" itp. itd. Wszyscy to "pierdółki w rajtuzach", przebierańcy. Ehh, gdzie ci prawdziwi "faceci" bez debilnych "fatałaszków" i super poMocy. Po co Hulkowi spodenki?? Czy od sterydów zrobił mu się tak mikroskopijny, że aż wstyd?? Diagnoza tytułowego S-M: wtórny debilizm i głupotowacizna.