Disney lubi wciskać do swoich filmów inne, do których mają prawa co jest fajne, bo buduje autentyczność historii. W Spidermanie mieliśmy często poruszane Star Wars (np w X-men Apocalypse), ale ponadto udało mi się wychwycić coś jeszcze.
Peter leżąc pod gruzami parzy w taflę wody widząc odbicie swoje i Starka słysząc jego głos. Podobnie Simba patrzył w wodę i widział siebie zmieniającego się w Mufasę.
Forza Król Lew