felicia hardy :)

Gwen cholera

Najlepiej niech obie pojawią dję w filmie ^^ :D

No i którą będzie ruchoł? xd

Gwen ale będzie kręcił z MJ jak w serialu animowanym

Lisa lub Michelle

Pewnie tak ja jednak stawiam na Michelle.

Michelle nie będzie jego dziewczyną

A Ty skąd to wiesz?

Ponieważ czytam komiksy i wiem jaką odegrała rolę w życiu Parkera

Komiksy a film.

Onie nie robią tego co dokładnie było w komiksach tylko na ich podstawie. Czy w komiksach Banner i Natasha byli w związku? Czy Extremis to była technologia Aldricha Killiana pozwalająca uzdrawiać? Czy Ultrona stworzył Stark na podstawie Lewiatana? Czy w komiksach Valkyrie była czarnoskóra? Właśnie.

Ok
1 Hulk i Wdowa nie byli ze sobą
2 Extremis to była technologia Killana.
3 Utrona stworzył Hank Pym czyli pierwszy Ant-Man
4 Nie

Dobra tutaj masz rację(z wyjątkiem numeru 2).Mimo tego twierdzę że ona nie będzie dziewczyną Parkera.Błagam.Jej w komiksach nie było dużo.Pewnie dadzą mu może jeszcze Gwen(podobno ma być),a jak nie to może w następnej części

Wiem że Extremis to była taka zbroja starka która wyplywala mu spod skory

Ale i tak sadze że Michelle bedzie jego miłością ;)
No ale zobaczymy 7 lipca :D

A ja mam pytanie

Jakie?

Przyjmiesz w końcu to zaproszenie?

Oczywiście że Gwen choć wątpię żeby nowa aktorka wcieliła się lepiej w Gwen niż Emma .

Emma była najlepsza i koniec

No o to właśnie mi chodzi - Jeżeli Gwen pojawi się w kolejnych częściach, to nowa aktorka będzie miała trudne zadanie żeby zagrać lepiej od Emmy .

No nie wiem czy Gwen... I tak sądzę że Michelle

No tak w tej części pojawi się Michelle, ale nie wierzę że w kolejnych częściach nie pojawi się postać Gwen Stacy - To ona była właśnie, największą miłością Petera Parkera. .

Wiem

Ja myślę że dali postać Michelle,ponieważ to tak stara postać jak w komiksach albo nie jest zbyt znana.Obstawiałbym to drugie

A gdy Peter będzie w końcu dorosły pojawi się i MJ

Ale mam nadzieje że nie zrobią z MJ ciepłej kluchy jak u Raimiego .

Marvel wie co robi

Też mam taką nadzieję .

Bardziej martwiłbym się o villainów,bo z tym Marvel kuleje