Wczoraj oglądałem. Mi się bardzo podobał. Najlepsze było jak spidey zamieniał się w czarny charakter po każdym założeniu kostiumu Venoma. Właściwie to tylko jedna rzecz mi przeszkadzała. Wdłg mnie Venom powinien być bardziej masywny i barczysty ;) Taki sam twardziel jak w komiksie...tutaj wygląda jak anorektyk. Na odwrót jest z sandmanem. Jego komiksowa postać nigdy mnie nie interesowała- po filmie zmieniłem zdanie co do niego := P.S. Oglądając film przez cały czas odczuwałem komiksowy klimat-to również duży plus.