nie oglądałam wiele, ale jedyny o którym w tej chwili pamiętam, to v jak vendetta. chociaż głowy nie dam uciąć, a sprawdzać mi się nie chce;-P

Ja polecam:
Superman The Movie(zestarzał się już ale niezapomniany to klasyk)
BATMAN (1989),
Batman Returns,
Sin City - Miasto grzechu,
300,
Batman - Początek,
Mroczny rycerz,
Watchmen Strażnicy(film wymagający skupienia i myślenia tak jak komiks).

Superman II (SupermanReturns też warto obejrzeć jest jak 1część po liftingu, niestety nie opłaciło sie to twórcom, mi się podobał)
X-Men 1 i 2,
Constantine,
V jak Vendetta,
Hellboy (2004),
Kruk (1994)
Wojownicze Żółwie Ninja z 1990

A z poza komiksowych ale po których komiksy zaczeły powstawać to:
Predator (1 i 2),
Alien(pierwsze 3 części),
Robocop,
Matrix,
Transformers
Terminator,
Hancock,
Maska(tu nie jestem pewien możliwe ,że komiks był pierwszy)

Jest w czym powybierać (poza X-men 1 i 2 resztę produktów marvela bym omijał szerokim łukiem, chyba że lubisz głupkowate filmy opierające sie na kiczowatej akcji i naparzance) ;)
Takie jest moje zdanie i opina na temat najlepszych i godnych obejrzenia produkcji komiksowych, które zrobiły większe lub mniejsze wrażenie ale nie zawiodły mnie ani mych oczekiwań.
pozdro

Dzięki :)) W najbliższym czasie postaram się choć niektóre z nich obejrzeć ;]

Ja to bym jeszcze dodał Punishera z Dolphem Lundgrenem z 1984. Oczywiście ten nowszy z 2004 roku radzę omijać szerokim łukiem, ale to tylko moje prywatne zdanie.

Droga do Zatracenia też jest na podst. komiksu. A Punishera z 2004 polecam, tego z Lundgrenem też (chociaż mniej)

Z piekła rodem (From hell) - na podstawie komiksu A. Moora.