Nie bedzie żadnego Lizarda.
Nie bedzie Carnage.
Czwartym wrogiem Spider-mana bedzie on sam .
Peter bedzie mósiał pokonać symbiota i pozbyć sie go nim skrzywdzi opanowany nim swoich bliskich.
Moim zdaniem bedzie to wygladało tak:
Pojawia sie Sandman i Hobgoblin Spider nie bedzie mógł sobie z nimi poradzic i wtedy zawładnie nim symbiot.Peter sie zmieni bedzie bezlitosmy zapomni o miłości do MJ i złatwościązacznie poonywac wrogow
przejrzy na oczy kiedy bedzie chciał zabić (lub zabije) swojego przyjaciela Osborna.Wtedy pozbedzie sie czarnego stroju a symbiot zawładnie Brockiem (cały film upokarzanego przez Petera) który zmieni sie w Venoma ożliwe że pokarza jedną walke Spidera z Venomem a reszte zostawią na 4 część
Czy Ty na pewno czytałeś te same komiksy, co ja?
Symbiot nie był bezlitosny, podobało mu się jak Spider walczy ze zbrodnią i chciał się z nim trwale połączyć. Gdy Peter zasypiał symbiot przejmował jego ciało i zwalczał przestępców na własną rękę. Parkerowi coraz bardziej nie podobała się obecność obcego i postanowił się z nim rozstać. Udało się to przy pomocy Mistera Fantastic z F4. Pózniej symbiot próbował połączyć się ze Spidermanem raz jeszcze na wieży kościelnej. Bicie dzwonów i wola Petera przepędziły symbiota, który znienawidził swojego byłego "partnera".
W tym samym kościele znajdował się wówczas załamany Eddie Brock, z którym symbiot się połaczył.
Jeszcze jedna sprawa. Dopóki symbiot w pełni nie połączy się z nosicielem nie daje praktycznie żadnych dodatkowych zdolności, oprócz tego, że jest fajnym zmieniajacym kształty ubraniem i może produkować sieć. Pełne połączenie symbioty z Peterem nigdy nie nastąpiło więc nie zaczął on nagle "z łatwością pokonywać wrogów". Później czarny symbiot przezwyciężył tę niedogodność, lub raczej nauczył się wiązać z innymi niemal natychmiast, ale to już inna bajka.
I na koniec - Eddie zdecydowanie NIE BYŁ cały czas upokarzany przez Petera, choć Brock był zazdrosny o jego sukcesy. Upokorzenie było jedno (i właściwie nie do końca z winy Parkera), ale uderzyło go z wielką siłą, praktycznie rujnując jego karierę.
Jeśli chodzi o komiksy to w sumie chyba tak. Tyle że z tego co wiem to dawał nosicielowi większą siłę.
No ale ja to widziałem w kreskówce i tam tak było.
A jeszcze co do Carnagea to na pewno go nie będzie za dużo wątków.
Dalej, hmm czterech wrogów to chyba nie.
Harry, Sandman i on sam czyli symbiont. To trzech.
Chyba, że
Harry, Sandman, Lizard i symbiont, to czterech.
Chyba że będzie battle combat i dwóch na dwóch.
Harry i Peter na Lizarda i Sandmana.
Ale wątpię.
A jeśli chodzi o Lizarda to kto wie.
Spójrzcie na 00:55 sekundę i 1:14 w obu teaserach z tym że w tych z gorszą jakością to widziałem. A nie wiem czy w HD jest dokładnie to samo bo ja tam tylko wyświetlone biały ekran, chyba brak mi kodeka.
Teraz tak, ja się nie upieram co do Lizarda.
Ale to co widziałem to było tak.
Jest moment jak Harry leci w stronę ściany na lotni w ciemnozielonym stroju albo w grafitowym, mniejsza o to.
Uderza w ścianę zamiast w postać, która szybko odskakuje do góry.
Jak dla mnie to ja tam widzę koszulę a dokładnie białe rękawy. Nawet ogon i pysk. Czy to Lizard? Hmm... no ani na czerwony, ani na całkiem czarny kostium Spiderman to to nie wygląda.
Ale Wam pewnie HD chodzi więc się przyjrzyjcie, dlatego opisałem tą sytuację bo na HD to niekoniecznie ta sama sekunda teasera. Ale na pewno lepsza jakość i wyraźniej to widać. Szczególnie w zwolnionym tempie.
To Peter tylko w garniturze tym samym co w scenie kilka sekund wczesniej w ktorej łapał pierścionek
Zauważcie ze film bedzie odbiegal od komiksu
to że w komiksie symbiot był dobry nie znaczy ze w filmie tak bedzie
poza tym przeczytaj cie sobie napisy miedzy scenami to moze zrozumiecie czemu tak mysle ze symbiot zawladnie Parkerem
Aha w komiksie za to symbiot byłzły i przez niego Spider-man chciał zabić Rinho
Racja to był Peter w garniturze.
A zły był w kreskówce ten symbiont.
W komiksie to tak całkiem nie pamiętam, w każdym razie później to taki dobrusi to nie był.
Symbiot nie był ani "dobry" ani "zły". Tej istoty nie obowiązują takie pojęcia. Faktem jest, że symbiot lubił walczyć z przestępczością, ale miał po prostu nieco inne metody :)
Jeszcze parę słów co do tego, że kostium daje właścicielowi siłę. Owszem, ale tylko jeżeli w pełni połączy się z właścicielem. W przypadku Spidermana nie miało to miejsca.
No ale co to znaczy w pełni połączy się ?
Znaczy coś jak Venom, rozdwojenie jażni.
Zamiast "Ja" to "My"
how long can any man fight the darkness before he finds it in himself-angielski
jak dlugo jakikolwiek czlowiek moze walczyc z ciemnosci kiedy znajdzie ja w sobie- polski
Tak jest z teserze, czyli jednak bedzie zły.
Po pierwsze:
Ja nie piszę jaki symbiot będzie w filmie, tylko jaki powinien być. Piszę jaki jest w komiksach.
Po drugie:
Dobry - Zły to pojęcia z naszego języka, z naszej, ludzkiej filozofii. Obca istota jaką jest Venom im nie podlega, choć oczywiście nie mamy wyboru jak tylko postrzegać ją przez pryzmat tego co nam znane.
Po trzecie:
"Jak długo człowiek może walczyć z ciemnością, zanim znajdzie ją w sobie". W sobie - czyli niekoniecznie w symbiocie.
Po czwarte:
Darkness, jak słusznie zauwazyłeś, to nic innego jak ciemność. Ciemność niekoniecznie oznacza zło.
Gregorian.vangelis: nigdy dokładnie nie wyjasniono na czym polega więź symbiotów z istotami ludzkimi, ale jedno jest pewne - "połączy się" to zupełnie co innego niż "oblezie z wierzchu" ;)
W komiksach wyraźnie jest zaznaczone, że symbiot próbował utworzyć jakąś więź z Parkerem, ale mu się to nie udało.
Ja uważam, że w połowie filmu Goblin (prawdopodobnie GreenGoblin - być może zmieniono zdanie) przejdzie na stronę Spidermana i obaj wykończą Sandman'a.
Venoma zobaczymy również albo w połowie filmu i na koniec będzie decydująca walka (Spider wyśle go promem na księżyc). I jako scena po napisach zobaczymy jak jakaś kometa uderza o Ziemię i "wychodzi" z niej coś czarnego... Będzie to "zapowiedź" części 4. gdzie pojawi się również Carnage.
Albo na koniec zobaczymy jak nasz milusiński pozbywa się Symbiota a ten łączy się z Brockiem.
Co o tym myślicie?
Co o tym myślę? Myslę, że nie czytałeś ani jednego numeru Spidera.
"Spider wyśle go z powrotem na księzyc"? Skąd to wytrzasnąłeś :)
"Jakaś kometa uderza o Ziemię i wychodzi z niej coś czarnego (... ) Carnage". Tiaaa, tylko że: symbiot o którym piszesz jest czerwony i urodził sie na Ziemi - gdy Brock siedział w więzieniu. Tam związał się z tym kto był pod ręką, a jak wiadomo w więzieniach nie siedzą sami aniołowie. Trafił na psychopatę Cletusa Kasady i tak powstał Carnage.
"Albo na koniec zobaczymy jak nasz milusiński pozbywa się Symbiota a ten łączy się z Brockiem". To by miało sens, tak było w komiksach i o tym piszę w topiku "Veto dla Venoma". Czyli zero Venoma w Spidermanie 3, a jedynie zapowiedź jego pojawienia się w "czwórce".
Ja mysle ze sa dwie mozliwosci:
- watek z symbiotem i Spiderem zajmie bardzo duzo czasu (film pewno bedzie trwal z 3h) wiec moze sie okazac ze Brock przejmie Symbiota na koniec filmu i powstanie Venom i na tym koniec - cdn. w 4 czesci
- Venom pojawi sie na godzine przed koncem. Spider go jakos zalatwia w taki sposob ze symbiot zostaje oddzielony od Brocka. Brock trafia do wiezienia i jakims cudem udaje mu sie polaczyc z symbiotem. Zwiewa z paki ale... zostawia fragment symbiotu. Venom odlatuje i nagle z ciemnosci celi wylania sie Carnage :D
Ta druga wersja to oczywiscie wylacznie moja fantazja ale bylby to dobry sposob na kontynuacje i wprowadzenie Carnage'a.
Aczkolwiek robienie efektu specjalnego symbiotu Venoma moze byc bardzo skomplikowane i kosztowne wiec moga nie chciec wprowadzac drugiego symbiotu.
jak byłem mały oglądałem kreskówkę, w której właśnie Spiderman wysłał Symbiota (oczywiście czarnego) promem kosmicznym na księżyc. Baron Mordo sprowadził go ponownie na Ziemię a następnie wysłał przypadkową dziewczynę do więzienia gdzie siedział Brock. Za obietnice wiecznej słuzby Mordo obiecał mu ponowe połączenie się z Symbiotem.
chodziło mi właśnie o to
Kreskowka to kicz. Komiks jest podstawa, a w komiksie to roznie bywalo, ale zawsze jakos Venom powracal.
Moze sie jeszcze pojawic grupa Silver Sabre z miotaczami dzwiekow lub Cloak z 'dawka swiatla' i po Venomie ;)
No faktycznie, w animowanej serii był epizod z Baronem Mordo. Chodziło mi o to, że napisałeś "z powrotem na księżyc", podczas gdy symbiot nie pochodzi wcale z księzyca i nigdy wcześniej tam nie był :)
Sorry, źle sie wyraziłem :-0
A co myślicie o Goblinie? czy przyłączy się do Parkera?
Widzimy w tym trailerze, że Brock dowiedział się kim naprawdę jest Spiderman "słyszymy "Parker"), czyli można wnioskować, że Venom może pojawić się już w połowie filmu
Fajno wszystko ale za szybko chcecie wszystkiego. Szczególnie widzę tu Carnagge'a, który chce Carnage'a :)
Hehe ja też bym chciał ale lepiej jak zrobią po kolei.
Pyro ja tak sobie myślę, że jak Eddie mówi Parker to jest to imho pod koniec filmu coś jak w tej dzwonnicy w komiksie, no i też w sumie podobnie jak w kreskówce.
SC, a czy to by nie było tak, że skoro symbiont nienawidzi Parkera to jednak zna ludzki sposób postrzegania, hmm chociaż może się go dopiero nauczył w kontakcie (hehe gdyby nie Word to bym napisał „w kontrakcie”) z ludźmi.
A co do więzi symbiont-nosiciel to jednak dobrze Cię zrozumiałem. Nie obleźć ;) hehe.
W obsadzie filmu, pewien aktor gra Dr Connors'a. A jak wiadomo Connors mutował się w Lizardman'a. Czyli prawdopodobnie mamy tą czwartą postać...
hmm jak dla mnie to bedzie ostania czesc i juz nie bedzie 4 ukaza sie wszystkie postacie i jakas dodatkowa o ktorej nie wiemy gdzies czytałem ze niektorym aktorom skonczyla sie umowa na krecenie spider-mana
On chyba mówi to w stacji metra... Chociaż może nie... :-)
Trzeba jeszcze trochę poczekać...
Będzie 4. część co się martwicie - jak filmik zgarnie 700 mln. $ to od razu pojawi się informacja o sequel'u...
ALe to dobrze :-)
W tej części pewnie Harry się "nawróci" w połowie i razem z Peterem wykończą Sandman'a a potem Spider vs. Venom :-)
Chyba, że się film skończy, hehe ;-0
No tak mi się wydaje. Kostka brukowa na ziemi. Choć i w metrze chyba bywają.
A nie ma za co, pewien nie byłem.
Teraz można spekulować:
1. Jeżeli Eddie mówi "Parker" w metrze, to wtedy Venom pojawi się w połowie filmu,
2, Jeżeli zaś Brock mówi to na wieży to wtedy Venom będzie na samym końcu i można powiedzieć, że będzie to wstęp do części 4.
To kiedy sie dowiaduje Brock nie ma nic do rzeczy, bo ta scena moze byc w srodku jak i na koncu.
A właściwie to mogłeś mieć Pyro. To mogło być metro, gdzie dowiaduje się że Parker to Spider, a potem może go śledzić aż na tą dzwonnicę gdzie sie połączy z symbiontem i powstanie Venom. Zobaczymy.
Ale jeśli tak będzie to w sumie jak w kreskówce.
Chciałem napisać że mogłeś mieć rację Pyro.
Coś lichy mam dzień i robię coraz więcej byków w pisowni.
To jest właśnie bardzo prawdopodobne. Jak mówisz będzie go śledził aż do wieży a tam połączy się z Symbiotem. Tylko teraz trzba wyjaśnić - czy będzie to połowa czy (niestety) koniec filmu? Jeżeli koniec to na pewno powstanie część 4. Jeżeli środek - to film powinien trwać minimum 160-180 minut, zważywszy na to, iż częśc 2. trwała 127 minut - a był tam tylko Octopus...
No mi się wydaje i mam w sumie taką nadzieje że tak trochę pod koniec to będzie. Piszesz niestety bo chcesz zobaczyć Venoma w części 3? Co nie?
Ale jak nie pokarzą to za to zrobią praktycznie całą czwórkę o Venomie.
Bo myślę że nie skończy się to nawet na części 4 jeśli chodzi o robienie filmów o Spidermanie.
A mam taką nadzieję że pod koniec, bo jakby film trwał te 180 minut to nie wiem czy by starczyło czasu na opowiedzenie całości o poszczególnych postaciach, gdyby Venom się pokazał w części 3.
Wiesz ja nawet bym chciał żeby było te 3h żeby rozwineli wszystkie postacie i ich zależności pomiędzy nimi tak żeby w 4 można było wprowadzić jeszcze szybciej nowe wątki. Tzn. o ile rzeczywiście producenci chcą szybko zakończyć produkcję Spidermana. Jakby przyśpieszyli tempo to mogliby też więcej opowiedzieć z historii Spidermana. Myślę że może skończą na 6 częściach i starczy. A na tempie mi nie zależy tylko tak coś dziwnie to wygląda że po tych wieściach że chcą skończyć produkcję Spidermana. Może to tylko taki medialny szum chcą wywołać. Albo Tobey Maguire chce zrezygnować z roli Spidermana, a producenci nie widzą nikogo innego w roli Petera.
Ja chciałbym aby ta scena w wieży była ostatnią. Aby pokazali połączenie Eddie'go z z Symbiotem a na koniec Venoma w całej okazałości jak mówi "Parker" i koniec - to byłaby super- taki wstęp do części czwartej, która będzie ostatnią ponieważ Tobey nie wiadomo czy podpiszę kontrakt nawet na częśći czwartą...
No mi też właśnie o to chodziło z tą sceną. Tak byłoby super.
A Tobey to możliwe że chce podnieść tak swoją gażę.
No panowie macie racje ze byc moze Tobey chce podnis\eść swoja gaże jak dla mnie to by wszytstko wyjaśniało ale powioeim wam jednao tak serio to może dajmy sobie jak na rzie na luz z tymi spekulacjami co sie bedzie działo w częsci tzreciej i poczekajmy asz producenci sami ujawnia wiecej inforkacji an temat fabuły oki wydaje mi sie ze wszyscy dobzre zrobimy jak uzbroimy sie w odrobinke cierpliwości i troszke poczekamy zamiast snuc domysły czy bedzie tak czy może bedzie tak koledzy poczekamy zobaczymy tak naprawde bedzie najlepiej dla wszystkich fanów spider-man pozdro dla was!!!!!!! PEACE
Po pierwsze:
Nie bedzie Lizarda! Wrogowie to:
- Sandman
- Green Goblin II
- Venom
- Peter Parker (jego mroczna czesc osobowosci)
Po drugie:
To, ze Brock mowi "Parker" nie znaczy wcale, ze dowiaduje sie, ze jest on Spider-Manem. Moze, np, zobaczyl go z Gwen, bo jak wiem z przeciekow, Brock kreci do Gwen w filmie.
hmm znam juz mniej wiencej fabułe na tej stronie http://www.aintitcool.com/ [www.aintitcool.com/] byl podany wywiad z jednym z ludzi pracujących przy spider-man 3 niestety bylo w nim zadurzo informacji wiec został usuniety bylo tam nawet zdjecie venoma ktory bedzie walczył ze spideyem film naprawde zapowiada sie ciekawie