Jak donosi serwis Cinema Blend wrogiem Spider-Mana w kolejnej, czwartej części filmu prawdopodobnie będzie Morlun! Mimo, iż do premiery Spider-Mana 3 zostało jeszcze trochę czasu wydaje się, że Sony Pictures już postanowiło o powstaniu kolejnej części. No cóż, pozostaje tylko czekać na potwierdzenie tej informacji.
informacja ze strony www.spider-man.pl
wiem ze to daleka przyszlosc do 4 cz
Ale jesli on mialbyc wrogiem Spidermana to dla mnie lipa!!!
Powtarzam ja chce ujrzec Lizarda!! , a nie faceta , ktory pochlania energie :/
a moze jednak dasz mu szanse??Myśle ze może byc ciekawe, ale jesli juz to wolalbym zobaczyc drugie spotkanie z Morlunem niz pierwsze.Ale raczej przedstawia pierwsza walke.
A ja podobnie jak Black Spider czekam na Lizarda .Liczyłem, że wystąpi już w części trzeciej. Ale i tak jestem zadowolony z tego co nam zgotowali filmowcy :). Myślę, że Spidey ma tylu "klasycznych" wrogów których wielokrotnie wymieniano na forum, i to im powinni dać szansę. Pozwole sobie wymienić moich ulubieńców : wymieniony wcześniej Lizard, tajemniczy Mysterio, i zabójczy Scorpion. Szczególnie dwóch pierwszych ma potencjał na ciekawą historię.
TAK! TAK! TAK! Gdy tylko przeczytałem komiks z Morlunem, chciałem go zobaczyć na dużym ekranie.
a ja najbardziej bym chciał Cletus Kasady AKA CARNAGE:D według mnie najgorszy wróg jakiego PP mógł sobie wymarzyć, a co do klasyków to Scorpion, no i może jakiś pomocnik by się przydał do walki z Carnage tj. Venom (klasycznie:P).
szczerze mowiac morlun to malo znany przeciwnik i niektorych moze niezadowalac.Mi sie np nie podoba i nie chcial bym go zobaczyc w filmie.Jak juz to dziwolagi ktore z przyczyn naukowych zostaly zostaly dziwolagami jak kazdy to tej pory: \green goblin,dr Ock,sandman, gg2,no i venom a nie czary mary facet energie pochlania.Dla mnie to cos tak glupiego jak film Ghost Rider.A jak wiadomo spider man to wszystko s-f i nie ma zabawy w diably itp.POzostaje przy s-f i lepiej nie mieszac magii to tego bo bedzie lipa.W komiksie to mozliwe ale niestety nie w filmie..
ja najchętniej zobaczyłbym w czwartej części mysterio, scorpiona i lizarda. za morlunem nie przepadam, a carnage odpada, bo jeden symbiot już był. ucieszyliby mnie także rhino i shocker. co do mieszania magii do spider-mana całkowicie się zgadzam. tak samo było z elektrą. daredevil całkowicie s-f, a elektra pełna czarnej magii. i co?? lipa, jeszcze gorsza niż daredevil
Mam nadzieje że to się nie potwierdzi bo nie chciał bym go zobaczyć w filmie, no ale pewnie bedą jeszcze inni wrogowie np. Lizard.
Koniecznie Carnage, no a magii i innym Harry Pojeb fanom oczywiście mówię NIE!!! tak jak ktoś się burzył, że w X3 nie było magii Phoenixa i klejnotu Juggernauta, to by była porażka...
dokladnie zgadzam sie z Toba.Jak mozna mieszac magie do filmu s-f??Nie wiem czy ktos z was ogladal nowego Iron Mana z 2007r.Ogladalem bo myslalem ze niezly a tu lipa.Tam tak samo naukowcy super pancerz mechanizm podtrzymujacy prace serca no i oczywscie chinski czarnoksieznik Mandaryn i jego 4 wojownikow zywiolow...co ma piernik do wiatraka??No ni w pizde ni w oko.Mam nadzieje ze w filmie Iron Man tak nie zrobia no i oczywiscie w Spider Manie 4!!!!!!!!!
a i ja mysle tak rozumujac na spokojnie ze to tylko taka plotka.Bo zobaczcie Connors juz byl w 2 czesciach a w trzeciej dopatrzono sie jego notatek o jaszczurach to uz naprowadza na to ze w 4 czesci musi byc Lizard!!A skoro bedzie lizard to napewno nie dadza morluna bo to nie mialo by sensu.Lizard i jeden albo max jezcze 2 przeciwnikow.A black cat nie bedzie bo znow trzeba by bylo wprowdzac watek Felicii Hardy wiec tez nie ma sensu.Z reszta wtedz wogole pomieszanie by wyszlo.
co do lizarda to mógłby z tego być fajny wątek, że spider-man nie wie, czy ma z nim walczyć czy nie bo to jego przyjaciel ale też bestia. ze scorpiona też byłby fajny przeciwnik: oszalał bo stał się potworem i to nie z własnej woli. a mysterio - spider-man miałby problem: całe miasto się od niego odwróciło, bo mysterio się za niego podał. możliwości jest wiele. dobrych i złych. pozostaje mieć nadzieję, że twórcy wybiorą tę dobrą.
aha jeszcze zapomniałem: spider-man musi umrzeć!!! niech skończą to na czwartej części póki te filmy uchodzą za jedne z najlepszych. co za dużo to niezdrowo. niech się skończy, póki jeszcze nikt nie zdążył całkiem tego spieprzyć.
tak dla wyjaśnienia Mysterio potrafił wytwarzać iluzje widziane przez Spidermana oraz mistrz hipnozy a zmieniać wygląd i się podawć za inne osoby potrafił Chameleon.
ale poprzez wytwarzanie iluzji mysterio mógł się zmienić w spider-mana. tak samo było w bajce.
Zgadzam sie z demonem, ale co do tego harrego pottera przesadziłś, filmy są beznadziejne, ale chyba nie czytałeś książek, wszstkie są bardzo dobre.
Oj było by chu**wo.Jakiegoś Morluna by dali to by ludzie do kina nie przyszli.No chyba,że w Stanach to chwytliwa postać.Bo takiego Sandmana sie nie spodziewałem.Moim zdaniem linie fabularną powinni obszec na najpopularniejszych złych tzn.:
Byli/będa już Green Goblin,Doctor Octopus,Venom,Sandman,Green Goblin 2 ja bym dalej dał w nast. częściach:
-Lizardman
-Kraven
-Jeszcze raz Venom i Carnage(nie wiem jak ,bo kto zna komiksy ten wie,ze sporo sie musi wydarzyć,ale przecież zmieniaja)
-Scorpion
-Mysterio
-Rhino
-Tombstone
-Vulture
To starczyłoby na te 8 części jakie maja zrobić....
......a jak by dalej chcieli to mogli by zachaczyć o klonowanie(Ben Reilly aka Spider Scarlet) no,ale raczej nie bo klonowanie było jednym z najgorzej sie sprzedajacych cyklów Stanach(za długie),a i w Polsce od tego cyklu rozpoczął sie zjazd Spider-Mana w Polsce.
No nie czytałem, ale film to jakaś porażka. Jakbym miał 10 lat to może bym obejrzał. Leciało na tvn, wyłączyłem po 5 minutach. Żenada w porównaniu z Władcą Pierścieni jeśli chodzi o filmy w tym stylu.
Ehh mnie natomiast marzy się choć trochę Jackal ale wątpię żeby Sony przeszło w bardziej psychologiczną naturę pająka choć gdyby rozbudować motyw z klonem Benem to ciekawie by to wyszło. Nie wspomnę już nawet o Demogoblinie co byłoby już bardziej realnym pomysłem - tak samo jak Carnage:)
jak dla mnie niech zrobią jeszcze jeden film
z Lizardem i Carnage'm i mogą zakończyć tą serię na amen.
A jakiś Morlun? w ogóle go nie pamiętam, choć czytałem sporo komisków i widziałem chyba z wszystkie odcinki normalnej kreskowki(nie tej badziwnej, futurystycznej).
A jak mówicie że to jakiś gość pochłaniający energię to podziękuje.
Mam nadzieje, że nie tylko dla mnie to postać niepopularna, a największą jej wadą jest, że taki gość mógłby występować zarówno w Fantastic 4 jak i X-menach i byłoby ok, bo pasowałby tam. A spider-man? - on ma swoich charakterystycznych, kultowych wrogów i większość chciałaby napewno ich wpierw zobaczyć w ekranizacji, więć niech lepiej dadzą jakąś szeroko znanego villan'a a nie coś takiego.
no ale powiem, że Sandmana też się nie spodziewałem ujrzeć w filmie, więc mają nas w niepewności;]
Z wrogów Kraven mógłby się jeszcze nadawać do ekranizacji, ale reszta wrogów to już mało pociągające, raczej przeciętne zbiry, które nie raczej słabo wypadłyby na ekranie(no może oprócz hobgoblina i doppelangera).
Moze byc srasznie duzo wrogow moje propozycje:
-Lizardman
-Venom
-Carnage
-Scorpion
-Mysterio
-Rhino
-Tombstone
-Vulture
-Kingpin
-Alister (ten koles ,ktory prauje dla Kingpin'a)
-Electro
-Kameleon
-Hydroman
-Morbius
a ten Morlun pedal jak go nawet nie bylo w bajkach.
Ech... Morlun jest niesamowity. :D To że go nie znacie, nie oznacza że jest pedałem... :| Macie tu filmik z jednej jego komiksowych walk ze Spideyem... http://pl.youtube.com/watch?v=KGJtZUmhbT8
ja tam wole Morluna niż innych,mógłby narobic ładnego gnoju w filmie,nareszcie byłby to porządny przeciwnik,ale twórcy mogliby go zjebac...
A ja chcę wroga który po prostu byłby "zły". Żadnego przejmowania kontroli przez macki ani zwalania winy na serum. I żadnych "I have a daughter!" I niech będzie chociaż jeden wróg który nie pozna tożsamości Petera.
Lubię Morluna, ale myślę że nie nadaje się na film.
w każdej części wróg Spidermana jest na końcu uśmiercany więc niewypadaby niepoznałby tożsamości pająka.wyjątkiem jest Sandman.
Jako wroga Spideya chciałbym zobaczyc Lizarda.To świetny materiał na czarny charakter.
Tylko żeby Kingpina zagrał aktor który już grał go w filmie Daredevil czyli Michael Clarke Duncan, to by była wyśmienite powiązanie jak by mieli oni razem zagrać w jednym filmie połączyć swe siły najlepiej przeciw samemu królowi przestępców :) Choć tu tego nie popieram w tej roli czarnoskórego aktora choć jest świetny, ale jak rozpoczynać to i kończyć.
Ja bym popierał: - Venoma (za szybko został pokonany i dlaczego w duecie?);
- Mysterio (nawet gdyby schranili scenariusz, to będą mogli się wyżyc wizualnie, a jego pomysł na zdyskredytowanie Pająka to świetna historia)
- Jaszczur (jest dylemat - jest dobra podstawa scenariusza);
- Skorpion (mój znak zodiaku, stanowi niezłe przeciwieństwo Petera, tylko nie widzę jego kwasu w filmie - mogłoby to byc trochę zbyt drastyczne)
- Schocker (dobry przeciwnik)
Ryzykownym byłoby umieszczenie w filmie sześcioręcznego Petera, bo i nie wiadomo czy udałoby się go dobrze wizualnie zaprezentowac, oraz z tego powodu, że wymagałby jakiegoś pogromcy dla zrównoważenia. Tutaj bym widział fabułę w stylu Spidey musi się zmierzyc z jakimś przeciwnikiem i w toku filmu zaczyna również mutowac. W finale zmutowany Peter walczy z głównym przeciwnikiem. Walka zakończona remisem ze wskazaniem na Petera, którego ratuje dr Connor. Lizard w piątce lub szóstce. Jeśli chodzi o zrównoważenie Petera innym herosem z uniwersum Marvela, to po prostu jestem temu przeciwny - crossovery na ogół źle wypadają, bo muszą iśc na kompromis między klimatem świata jednego bohatera i drugiego. Mimo wszystko chciałbym to zobaczyc.
Natomiast niekoniecznie chciałbym zobaczyc Carnage'a, bo on zawsze przez swoje szaleństwo i większe wykorzystywanie swej zmiennokształtności jawił mi się jako parodia Venoma. Ale to tylko moje zdanie.
Zdecydowanie King Pin jako inteligentny, przewidujący ruchy Spidermana złoczyńca plus Jaszczur i Skorpion wspólnie walczących przeciwko alter ego Parkera.
LIZARD, LIZARD, LIZARD!
To on powinien się pojawić w czwartej części.
Morlun niech ewentualnie będzie na deser - tak na pożegnanie z postacią. Pojedynek z nim mógłby się zakończyć śmiercią Petera, i mielibyśmy ładne zamknięcie cyklu.
Zdecydowanie Lizard. Wątek Connorsa przewija się już od dwójki i nadal nic. Myślałem, że jakoś w trzeciej odsłonie rozwiną tą postać lecz twórcy najwidoczniej mają inne podejście.