Zgadzam się z kolegą jest to najlepsza część Spider-mana. Film bardzo fajnie ukazuje prawdziwą przyjaźń, miłość, obrazuje wedle jakich wartości należy żyć. Ponadto wielki plus za efekty specialne które są rewelacyjne.

Iuż w jednym temacie podobnym się zgadzałem, ale zgadzam się z przedmówcami. :D

Gdy człowiek sam nie chce kreować swojej osobowości, zaczynają to za niego robić ludzie którzy trzepią na tym kasę.

ale mnie wali to czy to jest za kasę czy nie, ważne że to naprawdę porządna produkcja w porównaniu do poprzednich i że jest ten film naprawdę inteligentny. Zresztą może i oni dostają za to kasę, ale my im nie płacimy za to...

W ogóle mnie nie zrozumiałeś, ale dzięki za odpowiedź :)

chyba Ci na mózg padło - dawno nie widziałem takiego gniota - słabizna pod KAŻDYM względem, totalna sztampa i żenada, kiepskie nawet efekty specjalne i zdjęcia czyli w sumie jedyna rzecz po której już naprawdę można by się czegoś spodziewać w tego typu filmie. A Ty się unosisz w emfazie jakbyś oglądał co najmniej Kurosawę. Poziom egzaltacji i dobór słownictwa w zderzeniu z poziomem tego "widowiska" (;D) jest doprawdy przekomiczny. Twoja wypowiedź ratuje tylko 16-stka z nicku która zapewne przedstawia wiek. To by Cie odrobinę usprawiedliwiało.

I przez takich jak ty chce mi się płakać nad miernotą naszego kraju.... :(

to płacz.

Dobra, jesteś żałosny, żal mi ciebie i w ogóle ale zamknij już mordę.

żeby Ci żyłka nie poszła szczylku.

szczylku? hahahaahaha patologia po całości widzę

a ile lat może mieć dzieciak zachwycający się Spidermanem 3-ką? ja daję max 14.

a ktoś kto ocenia filmy anime na 10 i się nimi zachwyca to nie może mieć więcej niż 10. Zabawne, bo ktoś kto jest gówniarzem intelektualnym wypomina komuś wiek, tym bardziej, że już dawno nie jest on aktualny --,--

"a ktoś kto ocenia filmy anime na 10 i się nimi zachwyca to nie może mieć więcej niż 10." -> sam się w tym momencie zniszczyłeś kolego. Kończę z Tobą dyskusję bo gwałcisz swoimi wypowiedziami mój zmysł estetyczny.

Zmysł estetyczny?! Trochę realizmu (kobieto/dziewczyno/dzieciaku) a nie sadzisz farmazony że aż przykro słuchać....

Czy możesz sprecyzować gdzie Ty widzisz związek między rzekomą "miernotą tego kraju" a jego (kpiącą, ale rzeczową) wypowiedzią? Tylko konkrety poproszę.

On i jego wypowiedz są miernotą, zresztą jak większość Polaków a później się dziwimy że jest źle...

Aha. Czy mógłbyś napisać, na czym dokładnie opierasz tę opinię (co do miernoty jego osoby, jego wypowiedzi, tego państwa i większości Polaków? Chodzi mi o jakieś fakty, liczby, fragmenty wypowiedzi, nie Twoje emocje. Przypuszczam, że co do większości Polaków" nie będzie jednak łatwo znaleźć dowodów, ale proszę spróbuj.
Jeżeli nie jesteś w stanie podać argumentu, to przeanalizuj swoją wypowiedź (i poprzednie), bo wypowiadasz się w sposób dość agresywny.