Ten jak to nazwałeś czarny glut to symbiot wziął się z inej planety i wylądował tam gdzie peter i mary jane się całowal.
Wcale nie skoczył na petera tylko jak peter z mary jane odjeżdzali skuterm to się przyczepił do opon
dokładnie to był symbiot było pokazane jak spada na ziemie. pamietam go z bajki:) bo tez podobnie było.
To co mnie cieszy to to ze są 3 części i wszystkie mają swój urok osobisty i są wspaniałe, a co zazwyczaj bywa z trylogiami ze pierwsze czesci najlepsze a nowsze gorsze, tutaj na szczescie jest inaczej:) polecam trylogie
Dla mnie wszystkie 3 części są na tym samym poziomie choć trójka troszkę lepsza wg mnie ;)