a dajcie spokój....nie dość że gra go jakiś cherlawy chłoptaś to jeszcze jego krzyk przypomina głos zarzynanej świni....masakra. Przecież E.Brock to był kawał chłopa i za wszelką cenę sam chciał zabić Spidera i na pewno w żadną spółkę by nie wszedł. Ale ten pisk chyba najbardziej mnie rozwalał oglądając ten film....porażka. Mam nadzieję że w nowych odsłonach Spidera także pojawi się w końcu Venom i tym razem zrobię go jak należy.