Widziałem fragmenty tego filmu, zapowiada się rewelacyjnie (i momentami wzruszająco, ale o tym sza). Obawiam się ewentualnej polskiej wersji dubbingowanej: co będzie, jeżeli jako SpongeBoba wezmą Kondrata, Pazurę czy – o zgrozo! – Żebrowskiego? Na szczęście jest to mało prawdopodobne. Zastanawiam się też, jak wyglądałaby polska wersja przeróbki „I Wanna Rock” Twisted Sister, która umieszczona została w filmie... Nic, pozostaje mieć nadzieję, że to, co rozpowiadane jest o czerwcowej premierze filmu okaże się prawdą i film trafi wtedy do naszych kin, albo na DVD – w Niemczech i Wielkiej Brytanii film wychodzi na DVD w połowie maja, w USA wyszedł już 1 marca. Wolałbym kino, na pewno ciekawie jest oglądać SpongeBoba na wielkim ekranie!