Nie rozumiem dlaczego ma aż tak słabe noty, myślę, że film był przyjemny, czasem nawet smutny.
Ode mnie ósemka.
Dorosły mężczyzna wyprowadza się z domu, poznaje dziewczynę i zakochuje się w niej. Herman w
dniu swoich trzydziestych urodzin otrzymuje nakaz natychmiastowej eksmisji z rodzinnego domu.
Załamany mężczyzna spotyka jednak tego samego dnia Rose, w której zakochuje się bez
pamięci. Droga do szczęścia okazuje się...