lubie głupkowate komedie (Fired Up)...głupkowate i ćpuńskie komedie (How High) ale to jest jakies totalne nieporozumienie. Co za debil dał kase na wydanie takiego gniota?!? dużego budzetu to to nie ma ale zawsze można było inaczej spożytkować te pare dolców:/ film niewiarygodnie płytki i tandetny - zero smiechu...samo podirytowanie. Jakbym wypił beczke piwa i spalił z 10 blantów to i tak wątpie czy choć raz pojawiłby się na mojej twarzy usmiech...a to niby komedia jest:/ LUDZIE OMIJAĆ BADZIEW SZEROKIM ŁUKIEM !!!