"Stan gry " reprezentuje oldschool. Nie mamy efektownej akcji,wybuchów mordobicia itp. Akcja jest dawkowana bardzo oszczędnie ale gdy już jest,sprawdza się znakomicie. Siłą filmu jest rozpisanie dialogów i cały wątek fabularny.Aktorstwo jest rewelacyjne, Crowe i Mirren plus zaskakująco dobry Affleck wyznaczają jakość.
Wszystko zaczyna się od trzęsienia ziemi a potem napięcie wzrasta.
9/10 rewelacyjny thriller polityczny .