Poprostu nie moge sie doczekać tego filmu i roli Russella:) dobrze że on a nie Brad Pitt, choć do niego też nic nie mam.
Zdecydowanie wolę Pitt'a, jakos Crowe'a nie mogę strawić.. no poprostu nie mogę
Ja mam odwrotnie. Zdecydowanie wolę Crowe, a aktorstwo Brada mnie nie przekonuje.