Całkiem niezły, ale nie podoba mi się postać Kirka. Jak z takiego szczeniaka mógł
wyrosnąć nagle odpowiedzialny kapitan? Tylko dlatego, że stary Spock powiedział, że tak
będzie? Dla mnie postać straszna i niemożliwa do utożsamienia się z Kirkiem z dawnych
lat.
nie wiem czy zoriętował sie milord że akcja w tym startreku przedtawia wydarzenia z innej perspektywy niż w Original Series . Wszak Nero rozje*ał statek ojca kirka na początku, przez to młody nie poszedł odrazu w jego ślady do floty jak to miało miejsce w serialu . Myślenie nie boli .