Podoba mi się, że wzieli podobnych aktorów - do tych z pierwszego star
treka
Mi też się to bardzo podoba, jednakże Simon Pegg dziwnie się prezentuje jako Scotty.
@Amazing Spider-Man
Tak masz rację, osobiście bardziej bym wolał w tej roli widzieć Paul'a McGillion'a.
.jak zobaczyłam pierwsze fotki Urbana jako McCoy'a to padłam - wygląda zupełnie jak on.. jest bardziej podobny do swojego pierwowzoru niż Quinto do Nimoya o____O..
.tylko jedno w obsadzie mnie denerwuje.. ten nie Kirkowaty Kirk.. nie było innych aktorów? :/
Ja Urbana w ogóle w tej roli nie widziałam. A teraz? Jezu, DeForest Kelley zmartwychwstał! Modlę się tylko, żeby zachowali charakter postaci. Bo Bones bez swoich sarkastycznych komentarzy to nie Bones.
A Kirk według mnie dobry. Może mało podobny do Shatnera, ale ma ten sam irytujący wyraz twarzy. Już się cieszę, ze Spock w postaci Quinto spuści mu lanie ;D. Ciekawe czy Pine też będzie robił te shatnerowskie pauzy w zdaniach XD?
.po zwiastunie widać, że młody Kirk ma ego wielkości Jowisza :>
..przynajmniej to się nie zmieniło :D
Haha! Doskonałe! Oczywiście uwielbiam Spocka, ale Cpt. J.T. Kirk jest
królem przestrzeni kosmicznej...te jego pauzy w mówieniu, różne kombosy
podczas walki...po prostu doskonała postać, zagrana przez super aktora.
No a Mr. Spock, jest jakby duszą star treka...bo Kirk jest jego filarem.
Co do zwiastuna...znalazłem tam i dobre i złe motywy. Podoba mi się, że
Kirk jest takim hardcorowcem muszącym cały czas poddawać się
ekstremalnym próbom i testować swoje umiejętności - to jest jeśli dobrze
zinterpretowałem zwiastun...
Ogólnie klimat nowego Treka (chyba) będzie się znaczenie różnił i
aspekty filozoficzne zostaną w większości pominięte (bardzo szkoda) na
koszt akcji i efektów specjalnych...ale jedno pozostanie nie zmienione:
dusza star treka - a więc Mr. Spock, jego podwójna natura i wewnętrzna
walka...a co za tym idzie, pytanie czy emocje są dobre. Za to
uwielbiałem star trek...i za coś jeszcze - za te cudowne rysunki ( plus
scenografia planet) miast i kopalń w tle- genialny styl lat 60-tych. Z
tego co widziałem w zwiastunie, twórcy wzięli to pod uwagę.
Ps
Jak widać mam nadzieje co do tego filmu...jeśli zniszczą taką legendę
to...to bardzo się zdenerwuję.