Musieli wziąć Winonę jako matkę Spocka??? Ogólnie film super, ale nie lekka przesada, jakoś mi na matkę nie pasowała...
Mi to najbardziej jest żal, jak patrzę na reklamy filmu czy tam recenzje w gazetach i wygląda to tak, że Winnona Rider jest na pierwszym miejscu w obsadzie :P
Otóż to! Ja się dałam na to nabrać. A prawda jest taka, że jej rola trwała łącznie góra 3 minuty. I w sumie też była dosyć kiepska, o ile po takim czasie da się coś powiedzieć.
właśnie po to ją wzięli do filmu chcieli mieć w obsadzie znane nazwisko i nie ważne, że zagrała w dwóch scenach. Przecież taki chwyt marketingowy od lat stosuje się w filmach i dlatego nie mam zaufania do filmów, które reklamuje się na zasadzie - "występuje zdobywca oskara..."