Swego rodzaju restart, bo z bardzo przyszłych czasów zły typ przychodzi do czasów początków federacji, tworząc nową linie czasu... To ukłon w stronę nowych widzów :p

Początek i nie początek, trochę namieszali z tematem czasoprzestrzeni i przenoszeniem się w czasie. To jakby inna rzeczywistość, ale można przyjąć że początek. Swoją drogą świetny pomysł i dobry film.

mam pytanie czy będzie następna cześć star trek??

Tak

Stare i nowe Star Treki łączy postać Spoke'a, który cołnął się w czasie.

Sądzisz w takim bądź razie że lepiej zacząć od Star Treka z 79 roku czy można od tej nowej wersji?

jak chcesz ponieważ każdy film to indywidualna historia ale moim skromnym zdaniem powinno się lecieć od początku ale sam wiesz jak trudno nie raz zdobyć film więc chronologia jest nie potrzebna j

dokładnie. mam możliwość obejrzenia tej części i od niej zacznę a potem poszukam po kolei tamte. dzięki za radę:)

nie ma za co mój ulubiony to część 4 powrót do domu ale mam do niej sentyment ponieważ jako dziecko byłem na niej w kinie

Zależy, czego oczekujesz. Jeśli chcesz się wgryźć w uniwersum Star Trek i/lub oglądać serial to zacznij od filmu z 1979 roku, zobacz też parę odcinków "Star Trek Original Series", a potem dopiero bierz się za ten film. Jeśli natomiast nie siedzisz w ST i nie zamierzasz siedzieć to film Abramsa możesz zobaczyć bez przygotowania.

Czytałem i słyszałem, że pierwszy film jest słaby, więc lepiej zacząć sensownie - od serialu. Ja się wkręciłem w temat właśnie przez film Abramsa, teraz jadę od początku, czyli The Original Series, świetna rzecz :)