PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34021}
5,5 36 041
ocen
5,5 10 1 36041
3,1 9
ocen krytyków
Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem
powrót do forum filmu Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem

Moim zdaniem finał-ten piorun i waląca sie wieża:)hahahaha:D a na drugim miejscu to chyba podpalanie tej...łodzi- chociaż znowu z drugiej strony te sceny...hmmm....."batalistyczn e"...to już jest przesada:D...myslałem że w scenie bitwy w "Panu Tadeuszu" pan Andrzej W. doprowadził już do ostateczności ascezę jeśli chodzi o liczbę statystów i ilość osób w kadrze w scenie zbiorowej-bitewnej no ale w "Starej" Hoffman pobił nawet to i chyba na nowo zdefinował pojecie "scena zbiorowa":D przecież w tej całej bitwie bierze udział...najwyżej dwadzieścia osób!!!I twarze ciągle się powtarzają!!!hahahaha:D Postacie też są super- Michałek Żebrovsky czuje sie jak ryba w wodzie:D szkoda tylko że nie mógł przybrać jakiegos efektownego munduru i poszarżować na cokolwiek hehehe:D co do Wiktora Zborowskiego to trzeba przyznac że z wszystkich bród jakie przyklejało się aktorom w polskich superprodukcjach ta ruda tutaj jest bezapelacyjnie najkomiczniejsza...:D [pan Klex niby tez miał doklejoną brodę... ale pan Klex to pan Klex:)zawsze zostanie kultowy:)] acha...zastanawiam się w ilu jeszcze polskich filmach zagra Biskupin choć musze przyznać że chociaż widziałem juz go jako element scenografii w różnych filmach [rozpiętość czasowa między epokami w których akcja filmów tych sie rozgrywa...jakieś 800 lat:D] to jeszcze nie spotkałem sie z KAMIENNĄ wieżą stojącą pośród DREWNIANEGO grodu:D (rzecz niespotykana chyba nie tylko w filmach:D) tym bardziej w TAKI sposób wygenerowaną komputerowo:D...hahahaha:D a do tego jeszcze ta pretensjonalna dokładka do tytułu:)

użytkownik usunięty

...straszne!!!:D zapomniałem o jednej rzeczy- te...orły(???) na końcu!!!...film dużo by bez nich stracił:D hehehe taki mocny akcent na zakonczenie:D one chyba mnie najbardziej rozbawiły:D

użytkownik usunięty

Sceny z animacjami komputerowymi(już na niektórych gierkach są lepsze)

użytkownik usunięty

mnie w pewnych momentach wydawało się że lepsze animacje są nawet w niektórych reklamach - np.biegające króliki w reklamie baterii albo nawet woreczki do zamrażania zjeżdżające na nartach były lepsze! :D

No to Cię zdziwię. Według książki, na motywach której kręcono ten film, tudzież według legendy, Popiel posiadał drewniany gród, a w grodzie kamienny stołp (wieżę). Więc tu się wszystko zgadza. Tylko architektonicznie to ona jest jakaś porąbana,ta wieża, fakt. Wygląda jak nuragh z Malty, a nie cokolwiek zbliżonego do wczesnego średniowiecza.

użytkownik usunięty
EineHexe

no to na serio mnie zdziwiłaś:)
mam tą książkę oczywiście, kupiłem w antykwariacie (a jakże:)) ale niestety nie zmusiłem sie do przeczytania całości od kiedy zdałem sobie sprawe że "baśń" jest tam tylko w tytule a nie w treści...
...zgadzam sie co do wieży:)

ocenił(a) film na 7

akurat scenograficznie film jest bardzo wierny literackiemu pierwowzorowi. Natomiast jako mediewista dodam, że kamienny stołp będący jedynym elementem z tego budulca, stojący wewnątrz drewnianego grodu, jest bardzo typowy i akurat jak najbardziej na miejscu. Zgodzę się natomiast że ubóstwo budżetowe na pewno razi, realizacja scen zbiorowych i widoczny niedobór statystów to bezsprzecznie minusy. Ale rzecz nie w tym, o czym by się marzyło, że fajnie byłoby mieć ale się nie ma, lecz by z tego co się ma wyciągnąć jak najwięcej. I to Hoffmann realizuje najlepiej jak się da, przyznasz? A brak jednego zera przy budżecie to już nie jest jego wina. I jeszcze jeden wyjątek- Wikingowie- smieszy Cię Wiktor Zborowski, ale moim zdaniem akurat Wikingowie w filmie są przekonujący- dobrze, wbrew Twojej opinii, ucharakteryzowani, właściwie uzbrojeni (w przeciwieństwie do hollywoodzkich produkcji, co powie Ci każdy członek bractw rycerskich), mówią średniowiecznym Duńskim dialektem (również w przeciwieństwie do "hollywoodzkich" Wikingów, i ogólnie robią wrażenie. A ich liczba jest właściwa- byli oni w tym okresie (IX wiek) częstymi gośćmi na polskich i okolicznych ziemiach, ale wyruszali na wyprawy łupieżcze w trzech czy pięciu łodziach i było ich np. stu, a nie od razu trzy tysiące, to nie żaden najazd tatarski:)

użytkownik usunięty
Dominik_23

akurat co do wieży to przyznam że sie popisałem niezłą ignorancją - wstyd - tym bardziej dla takiego piewcy średniowiecza jak ja:((( chyba niezbyt dokładnie przeczytałem Le Goffa;)
po prostu zdałem sie na łaske zdradliwej logiki która zemściła sie na mnie anachronizmem!!
ale ... nie przekonasz mnie co do dobrej charakteryzacji [nie mówię o przygotowniu lingwistycznym] Vikingów - uczesani, przystrzyżeni i ...widac że to wszystko jest sztuczne, że znowu ci sami aktorzy znowu sie poprzebierali!! - mnie to drażni - ten niekończący sie cyrk w polskich superprodukcjach!
co do liczby... wiadomo że co do liczby ludzi i łodzi to nie była to bitwa pod Salaminą ale... gdyby ich w kadrze było choćby stu... choćby nawet osiemdziesięciu!!! a nie dwudziestu - bo takie odnosi wrażenie nawet malo dociekliwy widz!!
nie zgodze sie z Tobą co do samego już Hoffmana - jeśli nie ma pieniędzy na filmy które tego wymagają niech ich po prostu nie kręci - za bardzo małe pieniądze można nakręcić film wielki i ponadczasowy - ale Hoffman oczywiście musiał kręcić lekturę szkolną... podam oklepany przykład - ile lat czekał na fundusze Jackson zanim nakręcił absolutnie porażającą Trylogię?? [wiem wiem Hofman tez czekał ale sie nie doczekał a i tak nakręcił]
czy wyciąga jak najwięcej .... nie nie moge sie zgodzić - za mniejsze pieniądze można było zrobić wiele rzeczy któreby bardzo film zrehabilitowały choćby inni aktorzy - tańsi i lepsi:))), ale też troche symboliki, baśniowości, troche kinowej niesamowitości w prostych długich ujęciach przyrody, zmieniającego sie nieba, troche poezji, zatrzymania, tych właśnie długich ujęć... czegoś chociażby a'la Herzog... ale nie, skądże, w polskich filmach musi panować maxirealizm - tego właśnie nie znosze i to mnie doprowadza do szału a potem do śmiechu

pozdrawiam mediewistę

ocenił(a) film na 7

Ok, poddaję się... w zasadzie to również sam siebie trochę próbowałem przekonać do tego filmu;) Prawdą jest, że bez wielkich nakładów można w szeroko pojętej fantasy zrobić rzeczy znacznie lepsze. Na przykład- za oceanem powstał nie tak dawno Król Artur, będący jednym wielkim niewiadomoczym....tyle że dobrze się ogląda, ale sensu w tym za grosz. A ledwie rok wcześniej, Europejczycy nakręcili Mgły Avalonu, trzygodzinną epopeję, z niskim budżetem i nieznanymi aktorami, film nieledwie telewizyjny, typu "Hallmark", a...bijący na głowę dziesięciu Królów Arturów, po prostu znacznie, znacznie lepszy. Fakt, że miał przewagę już na starcie, gdyż był kręcony na wątkach kultowej powieści Marion Zimmer Bradley. Ale potwierdza to tezę, że wysoki budżet wcale nie gwarantuje jakości filmu, a za niewielkie pieniądze można całkiem wielkie rzeczy stworzyć...Co do Starej Baśni, miałem w zasadzie jedynie na myśli, że oczekiwałem kompletnej katastrofy, a obejrzałem film przeciętny. No a do tego przecież można troszkę pocierpieć, by miec okazję popodziwiać tę, jak jej tam....Marinę Aleksandrową:))

użytkownik usunięty
Dominik_23

właśnie, właśnie...
co do "fantasy" jeszcze to pałam do tegoż słowa niezmierzoną niechęcią [hehe bezsens - niezmierzona niechęć:)] zahaczającą wręcz o nienawiść;) ale wiadomo o co chodzi więc nie będę sie rozwodził tu nad tym - szeroko pojete to szeroko pojete a jakiegos słowa uzyć trzeba, rozumiem:)
aaaaaa a Marina Alexandrowa faktycznie bardzo urodziwą aktorką jest, taaaak:)

Znowy się spotykamy, ale to już inna kwestia He He.
A co do tematu to mnie najbardziej w polskich filmach irytuje zwykły brak profesjonalizmu i robienie z widza idioty. Najbardziej szokują braki w tak elementarnych sprawach jak jakość taśmy filmowej, montaż zdięć i dzwięku, strojre i charakteryzacja , a najbardziej błędy w scenariuszach, no bo brak pomysłów i nieprofesjonalne podejśćie nie są uzajeżnione od funduszy, co próbują nam wmówić nasi filmowcy lecz po prostu zwykłym beztalenciem.

użytkownik usunięty
Boski_Diego

Winstonie cóż za spotkanie;)
ale dyskusja tu burzliwa raczej nie nastapi;) - raczej wspólne gderanie i narzekanie - bo podpisuje sie obiema rękami pod Twoja opinią
exactly dokładnie o to chodzi nic dodać nic ująć

Mi się w ogóle film nie podobał... Może dlatego że Foremniak tam grała? Nie wiem... W każdym razie aktorka która grała Dziwę był bardzo ładna...:D:D:D

użytkownik usunięty
daw1d

no... rola tej całej Foremniak to w ogóle jakieś nieporozumienie - tragedia...:/ eeeeeh

no nie da sie ukryć... ładna:)

użytkownik usunięty

co do Foremniak jeszcze to ... te porównania do Lady Macbeth mogliby sobie darować ci którzy je wygłaszali, że niby wielka kreacja - "dzika" i szekspirowska - no bez przesady - to jest żenujące

użytkownik usunięty

Ja obstawiam scenę kiedy do świątyni przychodzi Dziwa, mówi Wizunowi, że zabiła Żebrowskiego (nie uzywam imienia postaci, którą grał bo mnie to zawsze śmieszy :) ) a Wizun na to rzuca tekstem w stylu: "To niemożliwe, wyrocznia mówiła inaczej", dziewczyna odchodzi, podchodzi Kmicic vel Piastun (w tej roli długowłosy, łysiejący pan Daniel) i mówi "To niemożliwe, wyrocznia mówiła inaczej", po czym zapada fajna cisza :-D

użytkownik usunięty

tak tak tak .... ta estetyka "napuszonych" polskich filmów kręgu hoffmanowskiego :)

Kmicic vel Piastun vel Azja vel Tuhajbej vel Gerwazy.... etc etc.... :)

ale jedno trzeba przyznać - Michaś Żebrovsky w wieku pana Daniela będzie miał takich lekturowych ról o jakieś 40 więcej :)

Nie rozumiem o co to sie niektorzy przyczepieją. Polskie filmy nigdy nie będą miały takich budzetów tak hollywoodzkie produkcje. Wy porównujecie Starą baśń z władcą pierścieni?? Troche nietrafne porównanie bo gdyby Hoffman czekał na pieniądze na super fajny film który zadowoli wszystkich to by sie chyba nie doczekał. Co do roli pani Formaniak to mi sie podobała. Potrafi grac jędze, lepiej niz taką ckliwą doktor Zosie. Może film nie jest idealny ale momentami przyjemnie sie oglada. A Wikingowie byli fajni;)

ocenił(a) film na 3
alien_2

Problem w tym, że film kosztował 20 mln, a wygląda jakby został nakręcony za 15 zł, czy ile tam kosztuje bilet wstępu do Biskupina, gdzie można wejść z kamerą i sfilmować biegających kmiotków w zbrojach. Bo tak też w "Starej baśni" wyglądają sceny batalistyczne: 20 statystów biegających w kółko. Nędza tego filmu nie jest wcale kwestią budżetu, bo leży w nim dosłownie wszystko: aktorstwo, zdjęcia, no i największa bolączka polskich filmów wogóle: montaż.
"Władcy pierścieni" nie znoszę, ale na początku lat 90. Peter Jackson zrobił niezależny film "Braindead" za 1 mln $ - film technicznie perfekcyjny. Niski budżet nie przeszkadzał, podobnie jak nie przeszkadzał przy setkach innych znakomitych filmów. "Stara baśń" jest porażką na poziomie stylu i warsztatu filmowego, bo za te 20 mln mozna było zrobić konkretne widowisko.

No i pozostaje jeszcze kwestia sensu robienia filmu, którego akcja nas w żaden sposób nie dotyczy. Film jest martwy i nieważny dla dzisiejszego widza tak samo jak czasy, o których opowiada.

użytkownik usunięty
alien_2

to dziwne - bo wszyscy inni rozumieją:) wiesz... nie ma sensu żebym Ci to wszystko tłumaczył raz jeszcze ale przeczytaj dokładnie co szanowne tutejsze krytyczne gremium mialo do powiedzenia nt tego filmu i.... z tego możesz łatwo wyciągnąć wykrystalizowany obraz o co sie przyczepiają;)
Ja tam nie wiem jak ta pani gra panią doktor bo... nie oglądałem tego gdzie gra:) ale w Starej była fatalna!
aaa Wikingowie byli fajni - racja!! Fajnie śmieszni:)))

użytkownik usunięty
alien_2

Nie trzeba porównywać do władcy. Wystarczy wziąć Beowulfa. Stara baśń kosztowała 5 milonów dolarów, Bowulf pewnie z 20 mln ale większość tej kwoty to gaża dla Gerarda Butlera. Pieniądze na scenografie były więc porównywalne. Gdyby Hoffman nie zatrudnił znowu całej plejady drogich ale nie wiarygodnych, żąłosnych aktorów miałby na efekty jeszcze więcej.
Bagiński zrobił katedrę za grosze. Gdyby Hoffman zatrudnił go do zrobienia wieży, pewnie by ją zrobił w 2 dni o niebo lepiej.

ocenił(a) film na 7

Przez chwilę skamieniałem gdy wspomniałeś o Beowulfie...Szybko jednak zrozumiałem, gdy wspomniałeś o Butlerze, że masz na myśli Beowulfa z 2005 roku, a nie film z Christopherem Lambertem z 1999r;)
Zresztą w tym drugim gaża odtwórcy głównej roli pochłonęła pewnie z 80% kosztów filmu, bo scenografia jest, że spartańska, to o wiele za mało powiedziane...:)
Zresztą nie mogę tak do końca potępić tego filmu, nie było to na pewno nic wielkiego, ale coś...dziwnego, i owszem. Wczesnośredniowieczna saga przeniesiona do przyszłości, jakiegoś (postnuklearnego?) neośredniowiecza...Zgrzebna scenografia, ubóstwo statystów, naciągany scenariusz, ale Lambert nawet fajny- taki Highlander podpakowany Wiedźminem (nie tym filmowym oczywiście!;)

użytkownik usunięty

1. cienko wyszła scena, kiedy popiel vel stupka przeklina bogów, powinien to chyba zrobić z większą wściekłością (lepiej "zawyła" małgorzata foremniak)??? a tak to tylko krzyknął (a właściwie głośno wyrecytował), a bogowie i tak ukarali gościa ;)
2. permenentny brak statystów, wciąż ci sami aktorzy (olbrychski wypadł nieźle),
3. dobrze, że w filmie nie grał c. pazura ;)
4. niezła muzyka, choć prawda, że zbyt podobna do muzy z "ogniem i mieczem"

użytkownik usunięty

Muzyka jest podobna do tej z "Ogniem i mieczem", ponieważ skomponował ją ten sam człowiek.
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty

szacowna Telewizja Polska jakiś czas temu wielką radość uczyniła nam wszystkim prezentując "Starą"

w związku z tym mam PYTANIE - czy ktoś czytał może jakże kompetentną [jak zwykle...] "recenzję" tegoż filmu w Gazecie Wyborczej-telewizyjnej ?
pytam, bo naprawdę nie wiem co o tym sądzić:) - czy to była jakaś piramidalna wyrafinowana wielostopniowa ironia czy też naprawdę napisane bylo to na serio, na poważnie - bo w to drugie wciąż nie mogę uwierzyć!

ocenił(a) film na 6

Sceny z animacjami komputerowymi(już na niektórych gierkach są lepsze)

Kmieć 1 do Piastuna: Idź stąd, idź bo kto pomyśli, że Popielowi służysz.
...
Kmieć 2: Idź stąd
...
Kmieć 3: Idź
...
Kmieć 4: Idź stąd
...
Kmieć 5: Idź precz
...
*Piastun idzie stąd*

Kalafi0r

Błahahahahahahahaha :D
Ta scena mnie "rozwaliła"... :D

ocenił(a) film na 2

Dla mnie ta, gdzie Bujakiewicz sie tym ziarnem posypała hehehe. Poza tym cały ten film oceniam na 2/10. Tandeta. Śmiesznie nawet Olbrychski zagrał ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones