Wszyscy tak gadają na ten film, że "nudny, nie straszny" itd. A mnie się podobał, nie żałuję, że zobaczyłam go w kinie.Trudno mi uwierzyć, że ludzi nie ruszyła scena masakry na odkrytym pokładzie... Ale faktem jest, że wiele scen było naciąganych, np. kiedy człowiek został przecięty na pół, jego garderoba opadała niezgodnie z tym, co stało by się w rzeczywistości. :/
Obojętnie, co by się złego gadało na ten film, warto obejrzeć.