Jak dla mnie film bardzo dobry, choć mało straszny jak na horror to film nadrabiał ciekawą fabułą. Polecam. 8/10.
To naprawdę niezła produkcja. Mimo , ze film jest już leciwy , to jednak nie sprawia wrażenia starego, gdy się go ogląda. Poza tym to chyba jest niewiele takich filmów o statkach widmo. Przynajmniej ja nie kojarzę takowych. Wiadomo, że aktorzy może nie grali na poziomie oscarowym i film jest raczej przeciętny , to...
Bardziej przerażał mnie statek widmo w Muminkach. W tym filmie tylko początek i muzyka zrobiły na mnie wrażenie.
Polecam lepiej obejrzeć Triangle (2009). Podobne lokacje a dużo wyższy poziom strachu:)
http://www.imdb.com/title/tt1187064/
Przed n laty spotkałam się z opiniami, że film ten jest straszny, a seans w kinie sprawił, że obecni na nim moi znajomi bali się nawet i po jego zakończeniu. Okej, pytanie tylko - czego oni się bali? Oglądając "Statek widmo" nie najadłam się strachu. Owszem, jest klimat, ale nie jest to trzymający w napięciu klimat...
Ledwo przebrnąłem przez tego gniota. Jeszcze na początku można mieć jakieś nadzieje, że będzie to całkiem ciekawa historia, a pierwsza scena i efekty gore niczego sobie. Ale im dalej w las, tym gorzej.
Scenariusz wygląda tak jakby ktoś wygenerował sobie zbiór pomysłów sprawdzonych w innych horrorach, przez to nie...
Grupa kilku osób, holownik na środku oceanu, odnaleziony zaginiony statek, wchodzimy na pokład i sprawdzamy - coś dziwnego się stało :) potem kosmici (Virus), tutaj duchy. Film fajny, ale przeciętny i to widać. 6/10.
Witam, szukam filmu który oglądałem jakieś 10 lat temu w TVP. Akcja toczyła się na statku badawczym lub wojskowym (mało pamiętam).
Statek opanowały komputery i roboty które powstawały same jakby były kierowane przez jakiś program.
O ile dobrze pamiętam przeżyła tylko kobieta (pracownik).
Niektorzy goscie sa przecieci w PASIE, a kapitan w TWARZY. Czyli lina musiala nagle pojsc w gore. Albo kapitan byl niziutki.
Filmy, a dokłądniej horrory, zazwyczaj oceniam według ilości zaśnięć. Filmowi daję na początku dziesięć punktów, potem odejmuję punkt za każdym razem gdy przysnę lub gdy będę tak znudzony, że przerwę go i obejrzę np następnego dnia. Na tym filmie spałem 6 razy! Za każdym razem cofanie płyty żeby znaleźć fragment na...
jak miałam 11 lat i to oglądałam to wydawało mi się straszne a po scenie z liną spac nie
mogłam hah xD a teraz po latach obejrzałam to miałam niezły ubaw :D
Film przy-bajerowany wizualnie ale fabularnie słaby. Historia która mogłaby mrozić krew w żyłach gdyby misternie zbudowano napięcie a zrezygnowano z tylu "wodotrysków" i z głupiego zachowania bohaterów. Krótko mówiąc nie wypalił ten film tak jakby mógł gdyby zabrał się za to ktoś kto skupiłby się na budowaniu napięcia...
więcej