spokojnie przyjacielu dostaniesz infinity war i thor raganrok tam na 100% się pojawi :D

Na Infinity war trzeba jeszcze trochę poczekać :( O tym, że ma się pojawić w Ragnaroku nie słyszałam, zatem bardzo cieszy mnie ta wieść i czekam na niego tak mocno, jak na Helę! :D

To ty masz chyba jakieś poprzestawiane styki, bo prawie wszyscy po tym filmie chwalili najbardziej Draxa i Jondu :P Jak dla mnie Drax nie był sztuczny, tylko toporny, taki typowy mięśniak. Moim zdaniem humor w tym filmie był trochę wymuszony w kilku momentach i rzeczywiście żarty czasami leciały trochę nisko, np ten o penisie Ego. Najbardziej w tym filmie zawiodło mnie, że nie było wgl Thanosa, a spodziewałem się, że na niego teraz przyjdzie pora, no i trochę mało rozwinięty wątek miłosny Petera i Gamory - oni już powinni w tym filmie być razem, a prawie nic się nie ruszyło. Film trzyma poziom, ale jedynki chyba nie dało się pobić.

Ja zawsze mam poprzestawiane szyki, więc wiesz, heh. Ale się nie zgodzę, że mam coś do Yondu, bo bardzo lubię tego bohatera :D

Kobietki tak mają ;) Yondu w tym filmie zyskał dużo w moich oczach, ale dzięki temu jego śmierć będzie pamiętana przez nas na długo (najczęściej i najmocniej zapamiętuje się ginących bohaterów, więc mocniej wryje się nam w pamięć, kiedy będziemy wspominać film).

Nie ma to jak pojechać po krytykach, co? Żałosne...

co jest zalosne? Dla mnie wypowiedzi krytykow powinny byc publikowane po pierwszych seasnach. Nigdy nie wiesz, czy sa posmarowani grubo, czy raczej nie i raz sie zachwycaja gniotem a raz krytukuja dobry film.

W jakim świecie urojeń i spisków ty żyjesz? :)

albo nigdy nie czytales wypowiedzi krytykow, albo czytalismy rozne.

Również polecam.
Ale nie spodziewałem się Davida Hasselhoffa i motywu z Nieustraszonym :)
Dziwne, że nie ma go w filmwebowej obsadzie :/

Dla mnie dużo lepszy od 1, a motyw Davida Hasselhoffa i motyw pacmana wymiatały, ale może dlatego że jestem już po 30 i wychowałem sie na ,,Nieustraszonym,, i grach z początku lat 90-tych. A te kapsuły do sterowania dronami przez tych złotych przypominały mi ,,south park,, s05e11 the entity gdzie garrison wymyslil nowy rodzaj transportu

jedna wielka bzdura dla kilkuletnich

problem polega na tym, ze taki lajtowy, komiczno glupkowaty setting jak w straznikach owszem pasuje wiekszosci ludzi, ale niekoniecznie pasuje wiekszosci filmow. marvel kiedys nie krecil wszystkiego na jedno kopyto ale tez nie wypluwal z siebie co roku fafnastu filmow i seriali o superbohaterach.