W sumie wszystko co napisałeś w powyższym poście jest ciekawe ale bez znaczenia, bo o książce ,,Od Malcolma X..." wspomniałem tylko gdzieś tam wysoko ale w późniejszych moich wypowiedziach na niej się nie opierałem. I o tym wszystkim co napisałeś ja już napisałem kilka postów wcześniej.

Aha i mam pytanie, czy autobiografię Tookiego przetłumaczono na język polski? Bo czytałem po angielsku w PDFie, ale to nie to samo a widzę że dodałeś z niej cytat.

,,W sumie wszystko co napisałeś w powyższym poście jest ciekawe ale bez znaczenia, bo o książce ,,Od Malcolma X..." wspomniałem tylko gdzieś tam wysoko ale w późniejszych moich wypowiedziach na niej się nie opierałem".

Spoko, chciałem się po prostu ustosunkować do tego co napisałeś w tym miejscu:

,,Czarnych nie interesował tam np afrocentryzm cechujący Afroamerykanów z Nowego Jorku, a same gangi próbowały zapełnić pustkę po Czarnych Panterach".

W ten sposób jak napisał to autor ,,RAPU" brzmi to tak, jakby Crips czy inne czarnoskóre gangi naprawdę wzorowali się na nich, podczas gdy jest to niezgodne z prawdą. Faktycznie, CCO (Consolidated Crips Organization) jako frakcja więzienna przyjęła pewne cechy od Czarnych Panter jak chociażby czarny nacjonalizm (autor RAPU mówi o tym powołując się na książkę ,,Monster" Monstera Kody i może być to zgodne z prawdą aczkolwiek już nie pamiętam dokładnie bo ,,Monstera" czytałem ze cztery albo trzy lata temu) ale CCO powstało wiele lat później i te dwie sytuacje (narodziny Crips i powstanie CCO) nie są ze sobą bezpośrednio powiązane i Raymond Washington wraz z Tookie Williamsem wcale nie opierali konstrukcji swojej frakcji na Czarnych Panterach.


,,Aha i mam pytanie, czy autobiografię Tookiego przetłumaczono na język polski? Bo czytałem po angielsku w PDFie, ale to nie to samo a widzę że dodałeś z niej cytat".

Niestety nie przetłumaczono jej na polski, zacytowałem ją po naszemu żebyśmy mogli się lepiej zrozumieć. Powyższy tekst pochodzi bodajże z rozdziału pt: ,,Crip Walk" albo ,,Gang Seeds" - sprawdzałem wczoraj, nie pamiętam już - ale jeśli będziesz przeglądać PDFa to na pierwszej stronie danego rozdziału Tookie opisuje, jak dwóch dobrze zbudowanych gości podchodzi do niego i pytają, czy to on jest Tookie. W dalszej części rozdziału jest opisane to, co zacytowałem.

Okej dzięki, widzę, że po raz kolejny muszę sobie przeczytać tą książkę bo już wiele rzeczy nie pamiętam.

zwracam honor - co do zdania w książce, które rzeczywiście brzmi podejrzanie, mianowicie: "Upadek Czarnych Panter stworzył w gettach South Central Los Angeles pustkę polityczną, którą usiłowała wypełnić organizacja młodzieżowa pod nazwą Crips."

jednak z tego, co czytałem, inspiracja panterami raymonda washingtona i poszczególnych członków gangu (tookiego nie!) jest prawdziwa.

wciąż, nie przekreślałbym książki. w każdym razie, na początek jest lepsza niż nic i ma bardzo pokaźną bibliografię.

Książki ,,RAP" nie przekreślam i nikomu jej nie odradzam. Zawiera dużo interesujących informacji i została napisana jeszcze przed erą internetu (bodajże 1994), więc jest to tym bardziej zaskakujące, że autor mimo braku udogodnień z jakich my sami korzystamy na co dzień posiadł tak dużą wiedzę w temacie, o którym teraz rozmawiamy. Więc tą niezgodność odnośnie Panter i Crips (przynajmniej jest to jedyna, co do jakiej mam zastrzeżenia) myślę, że można mu wybaczyć.

ogólnie ludzie organizują się, by coś razem zdziałać.