PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=652435}
7,6 60 tys. ocen
7,6 10 1 59787
6,8 43 krytyków
Straight Outta Compton
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Miałem okazję obejrzeć.
Świetny film. Początki karier dziś już ikonicznych czarnych raperów z zachodniego wybrzeża. Co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło, to świetnie dobrani aktorzy. Dziś to rzadkość.

Polecam, zwłaszcza ludziom, którzy słuchali/słuchają takich artystów jak Dre, 2Pac, Snoop czy Ice Cube.
Dobre...

Bo oglądając film wychodzi na to że bohaterem pozytywnym jest koleś handlujący narkotykami i który ogólnie jest gangsterem, ale policja to tylko źli i skorumpowani ludzie.
Policja w stanach jest hardcorowa, niestety dla nich taka musi być i nie dotyczy to tylko murzynów ale ogółu obywateli, kiedy na autostradzie...

Dlaczego pominęli ten wątek ? Przecież ten diss jest jednym z najlepszych w historii rapu. WTF ??
Do tego pokazali E z tej slabej strony.
Plakal gdy zobaczyl okladke plyty Dr.Dre serio ?
Na YT jest filmik gdzie zostal zapytany co sadzi o solowej plycie Dre, to smial się nie bral tego w ogole do serca, bo E to byl...

więcej

.

ocenił(a) film na 6

świetnie dobrani aktorzy, rasizm w tle i muzyka na pierwszym planie!
jedynym minusem było to ,że film nie oddawał do końca klimatu lat 90-tych

Wg mnie nie wygląda tak staro i przy odpowiedniej charakteryzacji dałby sobie radę.

Super

ocenił(a) film na 9

Ciężko zachować obiektywizm kiedy jest się fanem twórczości NWA jak i całęgo gatunku. Film oglądało mi się rewelacyjnie, odwzorowanie postaci dla mnie rewelacyjne ( z wyjątkiem Suge'a który podobno został trochę pokrzywdzony przez film). Co do fabuły trudno żeby czymś zaskoczyła skoro zna się historię grupy. Mimo że...

więcej

West Coast vs. East Coast

użytkownik usunięty

Które wybrzeże wolicie pod względem rapu i dlaczego?
Ja zdecydowanie wschód, a to za sprawą horrorcoru i takich osób jak np. Gravediggaz, Flatlinerz, Necro, czy Ill Bill. Oczywiście poza tym osoby z midwestu (całe Psychopathic Records), czyli ICP, Twiztid, Esham, i Anybody Killa, do tego dochodzi jeszcze Q Strange,...

więcej

Film kozak, bardzo mi się podobał, ale jest jedna scena, której nie rozumiem - motyw, gdy palący papierosa murzyn podchodzi pod dom Jerry'ego Hellera i nie chce powiedzieć czy jest od Cube'a czy od Suge'a. Serio, nie pojawia się później w filmie, a samego menagera nie spotykają żadne nieprzyjemności. Ktoś wyjaśni? A...

więcej

Macie do polecenia jakieś książki o nwa?

Tak czy siak mimo wielu niedociągnięć dla zagorzałych słuchaczy prawdziwego rapu z krwi i kości oraz ogólnie miłośników czarnych klimatów pozycja obowiązkowa.

8/10

ocenił(a) film na 8

Bardzo dobre kino.Świetnie zagrany.Rewelacyjna muzyka.Jeśli ktoś lubi rap to koniecznie musi zobaczyć ten film.Naprawdę warto zobaczyć.Polecam.

eh

ocenił(a) film na 3

chyba po 3 podejściach do filmu więcej nie potrafię z siebie wydusić

No no... super film... ogląda się bardzo przyjemnie... może i 8/10 to przesada ale film ma coś w sobie... coś przykuwającego uwagę... ten film po prostu da się lubić... on nie daje się nie lubić... Polecam gorąco !

Compton, Kalifornia. Połowa lat 80-tych. Ulice L.A. opanowane przez gangi, narkotyki, bieda i rasizm. To cztery słowa, które idealnie opisują cały film. "Straight Outta Compton" to przede wszystkim prawdziwa historia czarnoskórych chłopaków z osiedla, dla których rap i muzyka to sposób na wyrwanie się z biedy i przede...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

W mojej nic nie znaczącej ocenie podług klucza najbardziej zainteresowanych niemniej dużo sentymentu każe raczyć się wcale niezgorzej. Historia, która jeszcze wróci wszak parę pomników trzeba jeszcze postawić i donucić.

Czy też zauważyliście dyskryminację kobiet w tym filmie?

Normalnie nie przepadam za tematem feminizmu i dyskryminacji, mam dosyć radykalne poglądy na temat pracujących kobiet itd. jednakże bardzo szanuję płeć piękną.

Po seansie powyższego filmu(bardzo mi się podobał) uderzyło mnie, jak bardzo przedmiotowo...

Ciekawy dramat i nie trzeba być fachowcem w dziedzinie muzy, że to solidne kino oparte na faktach. Pomimo np. niechęci do rapu pewnie każdy gr,ie słyszał muzykę Dr.Dre czy Ice Cube'a. Tu w epizodach legendarny Tupac. Nie znałem NWA, ale z ciekawością obejrzałem ten film. Tytuł filmu to nazwa pierwszego albumu zespołu,...

więcej

Ciekawi mnie jedno

ocenił(a) film na 10

Ciekawe czy Eazy serio już nic z nimi nie zdążył nawinąć, czy tylko zrobili ten zbieg okoliczności na potrzeby filmu.

7/10

ocenił(a) film na 6

Dobry film, ale też miesza trochę wydarzenia. Np. Tupac nie mógł być w studio DeathRow, gdy Eazy jeszcze żył, bo siedział w więzieniu. Brakuje też dissu Eazy E vs DeathRow (głównie Dre i Snoopem, którzy to rozpoczęli go w albumie The Chronic). Eazy ich rozjebał, a tak to w filmie dostał tylko po pysku i tyle. Sam diss...

więcej