Jest to jeden z tych filmów które może nie mają jakiegoś świetnego scenariusza ale wystarczy że jeden aktor zagra doskonale i całkowicie zmienia film.Striptiz łączy film sensacyjny z komedią bardzo zabawne sceny są z Reynoldsem i Rhmesem co z jednej strony jest nie najgorsze ale z drugiej irytujące.Wiadomo że Striptiz był pretekstem aby rozebrać na ekranie Moore ale jestem takiego zdania że powinno się więcej takich filmów realizować również w Polsce tylko musi być lepszy scenariusz i lepiej napisana rola.
Takich tzn. parodii, groteski czy filmow z fabularnym pretekstem do full-frontal?:D