Nudna, banalna, schematyczna i krańcowo przewidywalna fabuła, drewniane aktorstwo i tandetny "humor" tak wysilony, że człowiek śmieje się głównie przez litość dla twórców tego dzieła. Uważam że mając do dyspozycji cycki Demi Moore (bo o jej aktorstwie szkoda gadać) można było zrobić coś znacznie lepszego.