Niestety - obecnoś (i udział w produkcji) Sammo Hunga obiecywało znacznie więcej. A wyszedł przeciętniak klasy B (zahaczający o klasę C). Akcja się nie klei, te panienki grają KOSZMARNIE (scena urodzin matki!), policjantki zachowują się jak 13letnie dzieci (te konflikty między szwagierkami w pracy!), zastawiane pułapki...
więcej