Scenariusz nie jest dziełem na miarę książki "It" Kinga, ale film na nim oparty jest ciekawy.
Szczególnie przypadły mi do gustu nowatorskie pomysły mordowania ofiar. Nie są tak
wyrafinowane jak w serii "Piła", ale są oryginalne, nie są powieleniem pomysłów z innych filmów.
Zgadzam się film mile mnie zaskoczył, super się go ogląda, lekki przyjemny z dużą dawką humoru:)
najlepsza scena to morderstwo Richiego. świetnie współgra z piosenką w tle, no i ta pietà na końcu :>