Podobne klimaty, gorszy (i wtórny) efekt. Film ratuje swietny klimat i aktorzy (może za wyjątkiem Damona, który tu nie pasuje) Historia, jakie kino widziało juz wiele razy, na czele z genialnym dziełem Coenów, którzy tu, jako scenarzyści postanowili "poodcinać parę kuponów" i wesprzeć swojego kupla Clooneya, w reżyserii. Kto lubi podobne klimaty i nie przeszkadza mu wtorność opowieści o straszno-śmiesznych mieszkańcach amerykańskich przedmieść, ten nie powinien się zawieść. Reszcie specjalnie nie polecam.