oraz inne komputerowe kreatury z jakichś gierek. Sensu, wdzięku żadnego. Fabuły,
bohatera brak. Burdel panny i komputer = gniot 0/10
to niech rezyser zmieni zawod na tworce efektow.
a film to nie komputerowe tricki, to historia.
ale ty ograniczony jesteś... żal, i jeszcze raz żal... jak nie rozumiesz filmu to może obejrzyj go raz jeszcze, bo zdecydowanie nie o efekty tu chodziło...
za to ty jestes rozszerzony jak pecherz owcy! sam ogladaj ten badziew jak ci staje pałka na jej widok.
debilne i nudne to filmidło!