5,7 25 tys. ocen
5,7 10 1 24872
5,3 12 krytyków
Supermarket
powrót do forum filmu Supermarket

Dobre SF

ocenił(a) film na 6

Sceny przedstawione w filmie (tak do ok.40minuty) po części miały miejsce, z jednym "ale" - tacy ochroniarze to byli, ale na początku istnienia Hipermarketów w Polsce, zwłaszcza jedna francuska firma mogła w owych czasach "pochwalić" się takimi ochroniarzami. I nie mówię tu o słynnej aferze z ukrytym nagrywaniem kobiet w przebieralniach, a zwłaszcza podczas kontroli osobistej. Co do feralnego batonika, sklepy przeważnie kazały za niego zapłacić i po sprawie. Gorzej wygląda sytuacja, gdy potencjalny złodziej wpadł na tzw. "przekroczce" - chodzi o wartość skradzionego mienia. Kiedyś było to bodajże 250zł, a jakiś czas temu podnieśli chyba na 500zł (z korzyścią dla zawodowych złodziei). W przypadku wpadki, delikwent jest grzecznie proszony do takiego pokoiku jak na filmie i tam bardzo dużo zależy i od nastawienia "klienta" i ochroniarzy, którzy akurat w tym dniu mają zmianę. Mój nieżyjący dobry kolega Romek,.po stracie pracy i dodatkowo wpieprzony w nałóg kradł codziennie, a zawodowych złodziei ochrona nie lubi najbardziej, co wcale nie dziwi, gdyż znika towar, narasta frustracja, kierownik się piekli itp. Często mi opowiadał jak go bili lub gnębili psychicznie, najczęściej do przyjazdu policji, lub wpier.. i wykop z marketu z wrzaskiem: "pojaw się tu znowu to ci połamiemy łapy, żeby odechciało ci się złodziejstwa". Wracając do filmu to nawet mi się podobał, gdyby tylko wyszedł parę lat temu byłby wiarygodniejszy. Kiedyś widziałem bodajże niemiecki film o facecie od monitoringu, który wyłapywał swym czujnym "okiem" kamerki złodziei sklepowych, do tego był psycholem - pamięta ktoś tytuł? Wyszła chyba później 2 część ale pewności nie mam. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Pyrogenus

Przychylam się do pytania. Też otarłem się wzrokowo w internecie o ten film, ale już zapomniałem jaki miał tytuł. Pomoże ktoś?